Amerykanie nie lubią przegranych. Proszę sobie wejść na fejsbukowy profil Mitta Romneya i zacząć odświeżać stronę. Zobaczą Państwo, że konsekwetnie ubywa mu "lajków" - od kiedy stało się jasne, że Romney przegrał, zaczął tracić fanów z prędkością 857 "lajków" na godzinę. Ostatnio tempo nieco zwolniło, ale Romney i tak ma o 93 tysiące mniej fanów niż w dniu wyborów, od których nie minał jeszcze nawet tydzień.
Z kolei Obama zyskał w tym samym okresie aż 930 tysięcy fanów i ma o jakieś 20 milionów więcej "lajków" niż Romney w najlepszym momencie. Cóż, jak tak dalej pójdzie, za rok dowiemy się, że na Obamę głosowało 60% ankietowanych Amerykanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz