tag:blogger.com,1999:blog-74672627071053125802024-03-13T16:41:43.022+01:00(Movie) Stars & StripesUwagi o amerykańskiej popkulturze, polityce i o tym jak się mają do siebie.Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.comBlogger140125tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-25117202719038944522013-04-26T16:59:00.001+02:002013-04-26T17:04:48.214+02:00U Busha w bibliotece<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Parę dni temu pisałem o prezydenckich ekslibrisach i Bibliotece Kongresu - dziś kontynuujemy temat biblioteczny. Wczoraj, 25 kwietnia, na terenie Southern Methodist University w Dallas otwarto muzeum oraz bibliotekę prezydencką George'a W. Busha. Z tej okazji do Dallas zjechali wszyscy żyjący bywsi prezydenci z małżonkami (i Berlusconi na dokładkę) i zaczęli wychwalać George'a W.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJgaVrObA6QFRtXEVYx4PwXdYjsiHXNohHR29j8Pka9Fzl8mzGuPWbK7zIK1cRDh6zDZU6LrtjpkwazHfI-M9HEhGQhB7vXwk2Fqpwrs7P8sMSOpX_bvaPvfHM8A4efPPuC86LSG7H_Ts/s1600/130425_bush_library_presidents2_ap_328_605.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJgaVrObA6QFRtXEVYx4PwXdYjsiHXNohHR29j8Pka9Fzl8mzGuPWbK7zIK1cRDh6zDZU6LrtjpkwazHfI-M9HEhGQhB7vXwk2Fqpwrs7P8sMSOpX_bvaPvfHM8A4efPPuC86LSG7H_Ts/s400/130425_bush_library_presidents2_ap_328_605.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Dziwna była to uroczystość: k</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">ażdy starał się Busha skomplementować, powiedzieć coś życzliwego, nawet jeśli przychodziło mu to z najwyższym trudem. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Przypominało to nieco pogrzeb Richarda Nixona przed niemalże dwudziestu laty, kiedy wszyscy skupiali się na osiągnięciach byłego prezydenta (niewątpliwych, dodajmy), pomijając właściwie aferę Watergate. Byli prezydenci stają się bowiem chronionym dobrem wspólnym amerykańskiej wyobraźni zbiorowej, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">awatarami świętego urzędu "prezydentury" jako takiej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Jimmy Carter, który nie zgadzał się z Bushem właściwie w żadnej sprawie, znalazł dwie rzeczy: pochwalił go za doprowadzenie do pokoju w Sudanie i walkę z AIDS w Afryce. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Obama - który do dziś obwinia Busha o przyłożenie się do kryzysu finansowego - uciekł się do najprostszych komplementów, mówiąc, że "Prezydent Bush jest dobrym człowiekiem". </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Kissinger na pogrzebie Nixona zacytował "Hamleta" -</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">He was a man, take him for all in all </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">(czyli - w tłumaczeniu Barańczaka - </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Ja bym powiedział więcej: był człowiekiem</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">) - ale chodziło mu chyba jednak o coś innego. Z pewnoscią jednak jest Bush człowiekiem niepozbawionym autoironii. Swoje przemówienie z</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">aczął</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">od stwierdzenia: </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i><b><span style="color: #6fa8dc;">Był taki okres w moim życiu, że trudno byłoby mnie znaleźć w bibliotece, a co dopiero myśleć, że mogę jakąś założyć</span></b></i>. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Na takie <i>dictum </i>wszyscy wybuchnęli szczerym śmiechem, za to zdecydowanie nerwowe uśmieszki wywołała uwaga Billa Clintona, który </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wskazał na bibliotekę i oznajmił: <i><b><span style="color: #6fa8dc;">Powiedziałem prezydentowi Obamie, że to najnowszy, największy przykład odwiecznych zmagań byłych prezydentów, żeby przepisać historię na nowo</span></b></i>. Niby żart, ale jednak bardzo prawdziwy, zresztą kto jak kto, ale Clinton doskonale</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wie o czym mówi</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Biblioteki prezydenckie budują prezydenci prywatnie, ze środków sponsorów, i urządzają też według własnego widzimisię. Później przechodzą one pod zarząd Archiwów Narodowych, ale o tym jak wygląda wystawa, decydują głównie ludzie danego prezydenta. Celem eskpozycji bibliotek nie jest obiektywne pokazanie dokonań byłych prezydentów, ale wystawienie im mniej lub bardziej kolorowej laurki. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Dlatego w muzeum Busha II znajdzie się, na przykład gra komputerowa w której goście będą mogli zasiąść w jego fotelu i podjąć "za niego" kluczowe decyzje: czy najechać Irak czy nie, czy wprowadzić stan wyjątkowy w czasie huraganu Katrina etc. Nie należy się jednak spodziewać, że obie decyzje będą - z punktu widzenia twórców - równie słuszne: poprawne rozwiązanie będzie tylko jedno - takie, jakie wybrał GWB. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzg5OVenlxDPAB9inFOcdBwy-EM9oYqk-cnvEFGB6Dtr4kKskcAlOhPLaqQHOhhF6rWaaMmVvPdRcCSy03xLBqRzNiEOXSUiQwW5NFew7ZC3dCiBFUSOlVI5G1dQLJJGEVwXXJ3B8ZYmQ/s1600/bushgamepost.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="217" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzg5OVenlxDPAB9inFOcdBwy-EM9oYqk-cnvEFGB6Dtr4kKskcAlOhPLaqQHOhhF6rWaaMmVvPdRcCSy03xLBqRzNiEOXSUiQwW5NFew7ZC3dCiBFUSOlVI5G1dQLJJGEVwXXJ3B8ZYmQ/s400/bushgamepost.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><i>Decision Points</i>, czyli Zostań Bushem</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wydaje się, że biblioteka Busha jest kolejnym punktem na drodze do jego publicznej rehabilitacji. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Badania pokazują, że opinia Amerykanów na jego temat znacznie się poprawiła od kiedy odszedł ze stanowiska. W ostatnich miesiącach prezydentury popierało go ledwie 25% obywateli (o 1% więcej niż Nixona w adekwatnym momencie). Dziś pozytywnie ocenia go już 47% - wciąż mniej niż połowa, ale wydaje się, że to tylko kwestia czasu zanim Bush przekroczy tę magiczną granicę. P</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">o jakimś czasie od złożenia urzędu wszyscy (prawie) prezydenci są coraz lepiej oceniani przez opinię publiczną, pamięta się tylko o tym, co zrobili dobrego, reszta rozmywa się w sosie "wspólnego, pozapolitycznego porozumienia". </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Bush ma szczęście - rolę </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">prezydenckiego "złego" obsadził już dawno Richard Nixon, a Amerykanom w zupełności wystarcza jeden upadły prezydent. Jego </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">postprezydenckie </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">approval ratings</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> nigdy nie przekroczyły 40%, mimo częściowej rehabilitacji ze strony środowisk akademickich, które dawno już pokazały, że </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">- gdy rzetelnie oceniać jego politykę - okazuje się właściwie centrystą, a nie zaplutym karłem reakcji, za jakiego go uważano. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Dla zwykłych Amerykanów Nixon wciąż jest wygodnie zobiektywizowanym "złym", którego można wskazać palcem i wyśmiać, całkowicie przy tym pomijając rzetelną analizę zagrożeń, jakie wypływają z amerykańskiego ustroju i roli w nim prezydenta.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Z pewnością pomaga Bushowi dość sympatyczna - jakby nie było - osobowość: bezpretensjonalność, ujawnienie jego nowej pasji malarskiej, doniesienia rodzinne (chory ojciec, córka w ciąży). </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">W dodatku, na </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">tle dzisiejszych Republikanów wydaje się niezwykle ugodowym przedstawicielem amerykańskiej prawicy, o niemalże </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">centrowych poglądach na niektóre sprawy. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wizerunek nieudolnego przygłupa, który rozpętuje wojny na prawo i lewo powoli jest zastępowany przez wizerunek miłego,</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> stroniącego o</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">d biężącej polityki, rozczulającego </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">dziadka zajmującego sie malowaniem piesków. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Dziesięć lat temu wydawałoby się to czystą fantastyką, ale dziś staje się rzeczywistością.</span></div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFU2uRUcwtrNIeWDM-MbTlZ-yMYe_lakgsmWUL9-a3jCCR3CxrQYwxxCLvPau7w_QaoKFK5ZWZ5X9jgLGbQUUY12o7rexU8JktIDXXFqzS_PCPeNNTLIRlVJO2TatLeGLekURA0FLNzUI/s1600/1C6926512-tdy-130415-jbh-baby-4.blocks_desktop_medium.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFU2uRUcwtrNIeWDM-MbTlZ-yMYe_lakgsmWUL9-a3jCCR3CxrQYwxxCLvPau7w_QaoKFK5ZWZ5X9jgLGbQUUY12o7rexU8JktIDXXFqzS_PCPeNNTLIRlVJO2TatLeGLekURA0FLNzUI/s320/1C6926512-tdy-130415-jbh-baby-4.blocks_desktop_medium.jpg" width="260" /></a></div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-16729698698265706212013-04-23T13:45:00.000+02:002013-04-23T13:45:44.632+02:00Przegląd prezydenckich ekslibrisów<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Z okazji Światowego Dnia Ksiązki - przegląd prezydenckich ekslibrisów, który zaczyna się od... braku ekslibrisu. Zwyczaju ich stosowania nie miał bowiem, jak się wydaje, najsłynniejszy prezydencki bibliofil, Thomas Jefferson, któremu swój byt zawdzięcza największa biblioteka świata, Biblioteka Kongresu. </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">Jefferson</span></b> był w swoim czasie właścicielem największego księgozbioru w całym kraju. Kiedy w 1814 roku Brytyjczycy spalili Waszyngton, a wraz z nim ówczesną, dość skromniutką bibliotekę, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">z pomocą </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">przyszedł właśnie </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Jefferson</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> - który jako prezydent przyczynił się do jej rozwoju</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zwykło się mówić, że były prezydent ofiarował swój zbiór w prezencie - w rzeczywistości jednak sprzedał go, za 24 tysiące dolarów, czyli z grubsza za wysokość ówczesnej rocznej pensji prezydenta - dzisiaj wynoszącej 400 tysięcy dolarów. Nie był to może majątek, ale też nie można chyba nazwać tego czynem charytatywnym. Tak czy owak, niewiele to Jeffersonowi pomogło - kiedy umierał w 1826 roku, 1,5</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> tysiąca tomów, których się w międzyczasie dorobił, musiano sprzedać na pokrycie długów. Kilkadziesiąt z nich odkryto parę lat temu na uniwersycie w Missouri. Lepiej na tym wyszła Biblioteka Kongresu, która z dnia na dzień zyskała prawie </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">6,5 tysiąca tomów - całkiem nieźle, zważywszy na to, że przed barbarzyńskim wyczynem Brytyjczyków liczyła zaledwie 3 tysiące pozycji. Niestety, dwie trzecie zbiorów Jeffersona przepadła w kolejnym pożarze, który w roku 1851 strawił Bibliotekę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Swój ekslibris miał jednak pierwszy prezydent - <b><span style="color: #6fa8dc;">George Washington</span></b> - ze swoim herbem i mottem<i>: cel uświęca środki.</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLEZNhpZuY_FsVu_3vYU8XWbbbCTKGsGw1Nf6ei17b0qo-30payilYrHPcYMJCd9DVn2b_HhPIWKSK7GtLp7wfltbcPXxYNjSpg1eNhQBB_6ZW2fd4uVYbMiBkWwoe9oRNYMsnINNQtAE/s1600/enhanced-buzz-2731-1363472312-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLEZNhpZuY_FsVu_3vYU8XWbbbCTKGsGw1Nf6ei17b0qo-30payilYrHPcYMJCd9DVn2b_HhPIWKSK7GtLp7wfltbcPXxYNjSpg1eNhQBB_6ZW2fd4uVYbMiBkWwoe9oRNYMsnINNQtAE/s400/enhanced-buzz-2731-1363472312-1.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"><span style="color: #6fa8dc;"><br /></span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;">Herbu używali też </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"><span style="color: #6fa8dc;"><b>John Adams</b></span></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"> i jego syn</span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"><span style="color: #6fa8dc;">, John Quincy Adams</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0HMxf3yF0OcRjmH4wYeqaXlGpPMq52g546HXhXblpMc8w4H-BrmfsqmuIuCdDvFdjYRyxqRHcYK28ytMuzURvDSvEJiodjyxy0iXtVFzQtGom2BN8UG8XIYfbsXkRxSSyaDbNwBjR3MM/s1600/John+Adams.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0HMxf3yF0OcRjmH4wYeqaXlGpPMq52g546HXhXblpMc8w4H-BrmfsqmuIuCdDvFdjYRyxqRHcYK28ytMuzURvDSvEJiodjyxy0iXtVFzQtGom2BN8UG8XIYfbsXkRxSSyaDbNwBjR3MM/s320/John+Adams.png" width="278" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuazCnj8BOWFlqs74w-Z6HRCh_W5mq1yjyIMESLTpT0cXlYuvmK2sLIECClqoIi4sQOVuI7nidivB3mUPrVzJcbMhTndRXtdZuKBNgf-nu0qRD8v6W7h62MykV0Sjam73Ka4U2gOOHbNk/s1600/oldbooks_adams.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="342" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuazCnj8BOWFlqs74w-Z6HRCh_W5mq1yjyIMESLTpT0cXlYuvmK2sLIECClqoIi4sQOVuI7nidivB3mUPrVzJcbMhTndRXtdZuKBNgf-nu0qRD8v6W7h62MykV0Sjam73Ka4U2gOOHbNk/s400/oldbooks_adams.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">James Monroe<i> </i></span></b></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">i</span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;"> Martin van Buren</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> woleli plakietki z imionami: Monroe uporządkowaną, a van Buren fikuśniejszą, jak na człowieka z fantazyjnymi bokobrodami przystało.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjyKhhYwF9qxZMjmVzleBwhC9OW8xhuI9Oe51m82lliFiy9jgXnFe8FTHH0eSNHLk-t7jrR4zFv3cNSP5JrRL3lxishEH5-OyAdL0QU9YHPx5aiSaQKUl5vIwOsxlZJlhqdF-uPLDfxb8/s1600/Van+Buren.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjyKhhYwF9qxZMjmVzleBwhC9OW8xhuI9Oe51m82lliFiy9jgXnFe8FTHH0eSNHLk-t7jrR4zFv3cNSP5JrRL3lxishEH5-OyAdL0QU9YHPx5aiSaQKUl5vIwOsxlZJlhqdF-uPLDfxb8/s400/Van+Buren.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Md2F4oFB6qJsRSh1EBxBbzmM0K4EkdKOrgEFmjKQKVa_DFEmQZWCzaKFvOUd0Tg1i5kiReT91p8We_3zBeqHAJCJd_ej7COa_VfsHvoYGwPqlHT2TzdMhFi1ZRxeNYZUsh2G5HfHZOA/s1600/James+Monroe.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="245" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Md2F4oFB6qJsRSh1EBxBbzmM0K4EkdKOrgEFmjKQKVa_DFEmQZWCzaKFvOUd0Tg1i5kiReT91p8We_3zBeqHAJCJd_ej7COa_VfsHvoYGwPqlHT2TzdMhFi1ZRxeNYZUsh2G5HfHZOA/s400/James+Monroe.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Generał <span style="color: #6fa8dc;"><b>Ulysses S. Grant</b></span>, w podzięce za wygraną w wojnie secesyjnej trzymał w darze dużo książek z Biblioteki Publicznej w Bostonie - podówczas jeszcze największej biblioteki w całych Stanach. Razem z książkami otrzymał gotowe ekslibrisy.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Jw8b4FS4NexvCtRbPUhu0oAvVGui85IdKfvfepP1dkRDQPTNmyG7zeOjwvMKkIYsJMIirTqKC1KzZxVUflMW6oov-o7CLjJEno6mHBOcTCJnTnKbsBV_BzBghHdtFGrhgo1T4ABm7OE/s1600/grant.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8Jw8b4FS4NexvCtRbPUhu0oAvVGui85IdKfvfepP1dkRDQPTNmyG7zeOjwvMKkIYsJMIirTqKC1KzZxVUflMW6oov-o7CLjJEno6mHBOcTCJnTnKbsBV_BzBghHdtFGrhgo1T4ABm7OE/s400/grant.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">Woodrow Wilson</span></b> został bezdyskusyjnym zwycięzcą w kategorii najbardziej megalomański ekslibris dwustulecia.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq-Tw2uXKh-XgbYb5QYd3wZtaM_wjdirO3PMD92FOtGQpxxSfkn5JidUpB1ckdfcGvC-hwKUhvyg-sns7A1mT2nV2VBEg1S23IhCORDpRdZ7MxRX91yhdeyejpd2geJbXDA0yczhFt0ww/s1600/enhanced-buzz-15698-1363475350-4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq-Tw2uXKh-XgbYb5QYd3wZtaM_wjdirO3PMD92FOtGQpxxSfkn5JidUpB1ckdfcGvC-hwKUhvyg-sns7A1mT2nV2VBEg1S23IhCORDpRdZ7MxRX91yhdeyejpd2geJbXDA0yczhFt0ww/s400/enhanced-buzz-15698-1363475350-4.jpg" width="253" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">William Taft</span></b> i <b><span style="color: #6fa8dc;">Calvin Coolidge</span></b> cenili sobie motywy architektoniczne. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHV0fyZpL7aL7mnyNreuf-urv5nueNnkNZ065ZY7ZJb8zuu4Lu7JXXGYNyesCGWxKj3Uons-LU_1p46HRNQFUCElKCvIwi2Cg7Ipao935nfufFmuRqbjvoxz0tp6zSedmMYy_aflKMSdQ/s1600/enhanced-buzz-23326-1363496278-4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="318" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHV0fyZpL7aL7mnyNreuf-urv5nueNnkNZ065ZY7ZJb8zuu4Lu7JXXGYNyesCGWxKj3Uons-LU_1p46HRNQFUCElKCvIwi2Cg7Ipao935nfufFmuRqbjvoxz0tp6zSedmMYy_aflKMSdQ/s400/enhanced-buzz-23326-1363496278-4.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3PwkzMS4wcUBJYZGxzXAqWACz5tixBeMzrWOO2k-A1C__6X_K6e8OhyphenhyphenoXSaLz7pzx4cb1CnrvL90pbHp6pYXOPdemkx41exOxWjclYpZcbuutlGkbPJ-z2HXxV0TSn4V8tPDBevI7v7I/s1600/enhanced-buzz-31606-1363492580-0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3PwkzMS4wcUBJYZGxzXAqWACz5tixBeMzrWOO2k-A1C__6X_K6e8OhyphenhyphenoXSaLz7pzx4cb1CnrvL90pbHp6pYXOPdemkx41exOxWjclYpZcbuutlGkbPJ-z2HXxV0TSn4V8tPDBevI7v7I/s400/enhanced-buzz-31606-1363492580-0.jpg" width="300" /></a></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="color: #6fa8dc;"><b>Rooseveltowie</b></span>, dalecy kuzyni <span style="color: #6fa8dc;"><b>Theodore i Franklin</b> </span>- używali swoich rodowych herbów, różniących się od siebie ułożeniem różyczek. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-y4UgBiPFSobwFLcPMsvRMonVLMEMzl61S-rK1TA_hTVYNm_3ELxKiU1TW9Q1_JRao6ij0pD01sKG4MLI2qsjmzxd5Pfe8NSUMf-nto2HtlGXaIlC9HFHMrN5p4koyU8XCEsv86Cqr7g/s1600/enhanced-buzz-6278-1363494432-0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-y4UgBiPFSobwFLcPMsvRMonVLMEMzl61S-rK1TA_hTVYNm_3ELxKiU1TW9Q1_JRao6ij0pD01sKG4MLI2qsjmzxd5Pfe8NSUMf-nto2HtlGXaIlC9HFHMrN5p4koyU8XCEsv86Cqr7g/s320/enhanced-buzz-6278-1363494432-0.jpg" width="264" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw9DRwxctFe6X1U_gft7ugkvv82yv8G76PEVZDsxu7f_rqvsQQr1AoG6AhpRkuZH3jA18ZpoX7fjOLY8pp6vZMmlsq6wfoXDiVUcTSAwVOxlykl96XsLMC1ycQU6sW2QuaUB0ZwiP1FuQ/s1600/FDR-Bookplate.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw9DRwxctFe6X1U_gft7ugkvv82yv8G76PEVZDsxu7f_rqvsQQr1AoG6AhpRkuZH3jA18ZpoX7fjOLY8pp6vZMmlsq6wfoXDiVUcTSAwVOxlykl96XsLMC1ycQU6sW2QuaUB0ZwiP1FuQ/s320/FDR-Bookplate.jpg" width="283" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">Eleanor Roosevelt</span></b>, żona Franklina, ale z domu też Rooseveltówna (bratanica Theodore'a), wolała coś bardziej fikuśnego - i patriotycznego.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS9MYHOwCkZkGwyDqaEWcOeThCxrayfAR-CwF45uTAdWUk6w59nPvpQuJoRO6OwkTrwA17sLC_pr4Ez5w2iR76HSAV0rQ7NbioSd6tpTMcze-zCMz-ICGNrcoaDZywPwsoq44hsOFH-3Y/s1600/eleanor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS9MYHOwCkZkGwyDqaEWcOeThCxrayfAR-CwF45uTAdWUk6w59nPvpQuJoRO6OwkTrwA17sLC_pr4Ez5w2iR76HSAV0rQ7NbioSd6tpTMcze-zCMz-ICGNrcoaDZywPwsoq44hsOFH-3Y/s640/eleanor.jpg" width="456" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">U <b><span style="color: #6fa8dc;">Kennedy'ego</span></b> - urocze początki w dzieciństwie i pompatyczna nuda w Białym Domu. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirIP4UMoVCFYrfVJebne2YQGSS_L0XTcBVBHK93QmY_wEbjWSH0A9Lo2v94sfi9vmG3bfMUNWmsFqaA06j3D2A2LFSen6G9RQkECiGxJ9_zVmwbotwzPJcFSrxyPfAaL30enmiFxkuEWs/s1600/Bookplate+of+Young+John+F+Kennedy.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="313" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirIP4UMoVCFYrfVJebne2YQGSS_L0XTcBVBHK93QmY_wEbjWSH0A9Lo2v94sfi9vmG3bfMUNWmsFqaA06j3D2A2LFSen6G9RQkECiGxJ9_zVmwbotwzPJcFSrxyPfAaL30enmiFxkuEWs/s320/Bookplate+of+Young+John+F+Kennedy.gif" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqhLBswXFAKPNypeMauR2dSAtUliQCXKbJ7W8oJJqtv471L4kX6xJysgE-VwDuzTJkuBxYkHiF7fPh-Mnqm9qPwygxGGJh3Djvsq_V8-gY4u7YF1EJJrS45LzuTR__Li7iTf4Sg84JLL8/s1600/Bookplate+of+President+John+F+Kennedy.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqhLBswXFAKPNypeMauR2dSAtUliQCXKbJ7W8oJJqtv471L4kX6xJysgE-VwDuzTJkuBxYkHiF7fPh-Mnqm9qPwygxGGJh3Djvsq_V8-gY4u7YF1EJJrS45LzuTR__Li7iTf4Sg84JLL8/s320/Bookplate+of+President+John+F+Kennedy.gif" width="225" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na koniec odrobina fantazji dzięki uprzejmości <b style="text-align: center;"><span style="color: #6fa8dc;">Nelsona Rockefellera</span></b><span style="text-align: center;">. Nie został on, co prawda, nigdy prezydentem, jedynie wiceprezydentem (choć nie, żeby nie próbował), ale jego ekslibrisy są jednymi z najfajniejszych. Kiedy znudził go pierwszy - o zaprojektowanie nowego poprosił przyjaciela - Picassa.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJEfyOEMqMVPGMoYygmq3G07va51CdGP4li0ljZcfHlqhpfEgO8wN_ttkx-wqbhfSkVD2NTsoC2PMZz1A_sKIfl3oOVwvGGL-NhceYeFc66uBIB7IwBaRMpQtsvjbGnXrDwL0suHDV6YE/s1600/Rockefeller+old.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJEfyOEMqMVPGMoYygmq3G07va51CdGP4li0ljZcfHlqhpfEgO8wN_ttkx-wqbhfSkVD2NTsoC2PMZz1A_sKIfl3oOVwvGGL-NhceYeFc66uBIB7IwBaRMpQtsvjbGnXrDwL0suHDV6YE/s320/Rockefeller+old.jpg" width="244" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIpHfSNo8DVJOd-TM1sLLYK8PxG5tfexVo5-bhQ63FRwIdfv0L1d4AkBHC3U0tQsDBX8DWpGErINogH_nriRgZaUYTmalid024NKyPktI6ymqYqvD6nkKYPTlqj62TJYa4YTO6Ht51qCY/s1600/Rockefeller+picasso.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIpHfSNo8DVJOd-TM1sLLYK8PxG5tfexVo5-bhQ63FRwIdfv0L1d4AkBHC3U0tQsDBX8DWpGErINogH_nriRgZaUYTmalid024NKyPktI6ymqYqvD6nkKYPTlqj62TJYa4YTO6Ht51qCY/s320/Rockefeller+picasso.jpg" width="222" /></a></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-86877879391092566222013-04-17T11:00:00.001+02:002013-04-17T11:08:03.780+02:00Thatcher i Reagan: De mortuis aut bene aut male<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Amerykanie mają w zwyczaju podśmiewać się z Brytyjczyków, ich rzekomej staroświeckości, przesadnej formalności, etc. Tymczasem, okazało się, że to właśnie Amerykanie są znacznie bardziej przywiązani są do form, niż ich kuzyni po naszej stronie Atlantyku. N</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ienawiść wobec zmarłej właśnie Margaret Thatcher, p</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ublicznie manifestowana przez część brytyjskiego społeczeństwa, sprawiła, że Amerykanie - przyzwyczajeni do tego, ze o zmarłych przywódcach mówi się tylko dobrze - całkowicie zgłupieli.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2NKJYbxeyE3jN8jac3sfGE8Xi2lBMc0U_R__3Xo5fC57k54m_1gihYBIHTOW1Qif3hQHuYKxHFuy9CFJbyWTu6NdgS6E7CJs6QQ6RfhDJTtciTuQieyZQRZKo31tPCNszAn9WIL3u6IQ/s1600/article-2254042-00003B481000044C-229_634x611.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="381" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2NKJYbxeyE3jN8jac3sfGE8Xi2lBMc0U_R__3Xo5fC57k54m_1gihYBIHTOW1Qif3hQHuYKxHFuy9CFJbyWTu6NdgS6E7CJs6QQ6RfhDJTtciTuQieyZQRZKo31tPCNszAn9WIL3u6IQ/s400/article-2254042-00003B481000044C-229_634x611.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W latach 80., kiedy brytyjska lewica narzekała (eufemistycznie rzecz ujmując) na Thatcher, amerykańska narzekała na Ronalda Reagana. Łączyła ich nie tylko podobna linia polityczna (obniżanie podatków, deregulacja sektora finansowego, ograniczanie roli rządu centralnego, konfrontacyjna postawa wobec Moskwy, wreszcie przekalibrowanie polityki swoich krajów na prawo, na wiele wiele lat), ale i osobista przyjaźń. Gdyby Reagan nie wsparł Thatcher w czasie konfliktu o Falklandy/Malwiny, być może jej rządy zakończyłyby się już w 1983 roku. Thatcher nie mogła mu się odwdzięczyć niczym podobnym, ale była jego najwierniejszą sojuszniczką na scenie międzynarodowej, gotową wspierać go nie tylko w kwestii polityki wobec ZSRR, ale też w kwestiach ekonomicznych, np. na forum G7. Thatcheryzm i Reaganizm napędzały się wzajemnie.</span></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W Stanach Zjednoczonych prezydentów krytykuje się za życia, ale po śmierci staja sie ponadpartyjnym dobrem wspólnym, wychwalanym przez obie strony sceny politycznej. Dlatego właśnie Republikanie mogli odwoływać się do niesprecyzowanego "dziedzictwa Johna F. Kennedy'ego" i równocześnie wieszać psy na jego bracie, senatorze Tedzie Kennedym. Kiedy umarł Nixon - znienawidzona postać dla amerykańskiej lewicy - głównie wychwalano jego niewątpliwe talenty w polityce zagranicznej, a nie wypominano mu Watergate. Po śmierci Reagana, ledwie dziewięć lat temu, cała Ameryka wyjątkami, uderzyła w ton narodowej jedności. Naprawdę mało kto wspominał aferę Iran-Contras czy wspieranie dyktatur. Nawet Demokraci, którzy w latach 80. krytykowali "teflonowego prezydenta", chwalili go za poczucie humoru czy "przywrócenie Ameryce wiary w siebie", a Obama mógł odwoływać się do Reagana w swojej ostatniej mowie inauguracyjnej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Tak było przynajmniej do tej pory, bo nie jestem już pewien czy tak samo będzie z Bushem juniorem i Obamą. Polaryzacja amerykańskiej polityki pogłębia się, obozy okopują się coraz bardziej, rozbieżność już dawno przerodziła się w nienawiść. Reakcje na śmierć George'a W. Busha czy Dicka Cheneya przypominać będą raczej sytuację z Thatcher. Z trudem wyobrażam sobie też amerykańską prawicę, która znajduje choć słowo pochwały pod adresem zmarłego Obamy. W porównaniu z tym, co będzie się wtedy działo, <i><a href="http://www.youtube.com/watch?v=PHQLQ1Rc_Js">Ding dong, the witch is dead</a> </i>będzie naprawdę tylko piosenką dla dzieci.</span></div>
</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKjh1zZ0ekufSYgKRcXRr2dWLaw1SBeh7R3MvFvP16fXM37lZg5_hpwjYyjK0O68Z_GG6Ee-ES7-2eD4VG2rTCGEJFLVvLI2X3l1RXrZickc64XLvSxDva-ImOU3LYP04BJuVfyH6yKWk/s1600/26030_5_.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="318" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKjh1zZ0ekufSYgKRcXRr2dWLaw1SBeh7R3MvFvP16fXM37lZg5_hpwjYyjK0O68Z_GG6Ee-ES7-2eD4VG2rTCGEJFLVvLI2X3l1RXrZickc64XLvSxDva-ImOU3LYP04BJuVfyH6yKWk/s400/26030_5_.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b>PS</b>: Brytyjsko-amerykańska wymiana kulturowa następuje jednak w obie strony. Oto grupa konserwatywnych polityków, naukowców i przedsiębiorców ze Zjednoczonego Królestwa, wpadła na pomysł, by uhonorować byłą premier w taki sposób, w jaki w Stanach czci się byłych prezydentów - utworzeniem poświęconej jej biblioteki. Trwają negocjacje w sprawie odpowiedniej parceli pod bibliotekę, mającej mieścić się w pobliżu brytyjskiego parlamentu, choć gdyby trzymać się ściśle amerykańskich zwyczajów, to powinno się ją zbudować w Grantham, koło Nottingham, albo Finchley, w północnym Londynie. I jeszcze jedno: choć prezydenckie biblioteki wznosi się z pieniędzy pozyskanych od sponsorów, utrzymuje je poźniej rząd federalny. Nie jestem pewien w jaki sposób takiej przeciwniczce wydawania państwowych pieniędzy, jak Thatcher, wytłumaczyłoby się konieczność zbudowania kolejnego, "zbędnego" muzeum.</span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-29241466464047572622013-04-16T20:48:00.001+02:002013-04-16T20:48:48.361+02:00Teoria spisku<br />
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: medium;">Za wcześnie
jeszcze na ostateczne wnioski, ale zdaniem częśco specjalistów wiele
wskazuje na to, że bomby, które wczoraj wybuchły w Bostonie,
podłożyła raczej nie Al-Kaida i jej podobni,
ale amerykańscy, antyrządowi terroryści.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: medium;">Po pierwsze,
pasuje data – bostoński maraton organizowany jest z okazji Dnia
Patriotów, upamiętniającego bitwę pod Lexington i początek
amerykańskiej wojny o niepodległość. Do tego 19 kwietnia mija 19.
rocznica zamachu bombowego w Oklahomie, zorganizowanego przez
prawicowego ekstremistę, Timothy'ego McVeigha. Po drugie, wedle
wstępnych raportów, bomby wykonane były na sposób chałupniczy,
przypominały ładunki zdetonowane w Atlancie w 1996 roku, kiedy
religijny fanatyk dokonał zamachu w czasie olimpiady, walcząc z
dyktatem „homolobby” i "zakończyć holokaust aborcji".
Jakby tego było mało, w dzień zamachów przypadał <i>Tax Day</i>,
czyli dzień wysyłania ichniejszych PITów – kolejny symboliczny
dzień dla tych, którzy walczą z rzekomą tyranią rządu federalnego.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK9z1CLfjViaQxI0CL7x2BNWJXDV_F93PmMxthLeL4XQ5dmbpYyDtgbS2w3aZmFcpM4rtvUuKWhTBxlfNdTg4TP3DrCjvanENj56rg5Y7xgfnclCQvEBOuI727bOY5IT3IF2ZtMaVPEyE/s1600/alexjones.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="183" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK9z1CLfjViaQxI0CL7x2BNWJXDV_F93PmMxthLeL4XQ5dmbpYyDtgbS2w3aZmFcpM4rtvUuKWhTBxlfNdTg4TP3DrCjvanENj56rg5Y7xgfnclCQvEBOuI727bOY5IT3IF2ZtMaVPEyE/s320/alexjones.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: medium;">Bez względu na to, kto stał za zamache, prawicowe
oszołomy już znają odpowiedź. Alex Jones, czołowy amerykański tropiciel spisków
określił zamachy mianem <i>false flag</i>, prowokacji, sugerując, że za zamachem stał rząd, chcący wykorzystać go do
dalszego ograniczania swobód obywatelskich na czele ze świętym
prawem do posiadania broni. Niektózy mają już nawet coś na
kształt dowodu: o tym, że władze wiedziały o zamachu ma świadczyć
to, że na chwilę przed wybuchami z głośników na trasie maratonu
padło polecenie, by ludzie zachowali spokój. Proste? Proste.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: medium;">Monice Olejnik dostało sie za napisanie na fejsbuku "Dwa wybuchy - w Bostonie, a nie w Smoleńsku". Wpis mało taktowny, zgoda, ale być może celniejsze, niż to się początkowo wydawało.</span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-34860839411756808052013-04-15T11:28:00.000+02:002013-04-15T11:28:57.752+02:00Według najnowszych badań jaszczuroludzie nadal są groźni.<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Dziś TYLKO FAKTY. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wedle ostatniego badania przeprowadzonego przez Public Policy Polling na emat popularnych teorii spiskowych, ponad połowa Amerykanów (</span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;">51%</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">) wierzy w to, że za zamachem na Kennedy'ego stali inni ludzie niż tylko Lee Harvey Oswald, a prawie połowa (</span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;">44%</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">) w to, że Bush świadomie skłamał w sprawie broni masowego rażenia Saddama, żeby dokonać inwazji na Irak. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">No, ale to jeszcze nic takiego:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">28%</span></b> (87 milionów) wierzy w to, że światem rządzi klika, która chce wprowadzić autorytarny Nowy Porządek Światowy.</span></li>
<li><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">15%</span></b> (47 milionów) uważa, że rząd kontroluje umysły za pomocą telewizji</span></li>
<li><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">12%</span></b> (40 milionów) w to, że </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Obama jest Antychrystem - 22% Republikanów i 5% Demokratów.</span></li>
<li><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wiarę w to, że światem rządzą zmiennokształtni jaszczuroludzie deklaruje tylko (?) <b><span style="color: #6fa8dc;">4% </span></b>Amerykanów, jakieś 12,5 miliona ludzi.</span></li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Na pocieszenie można tylko powiedzieć, że margines błędu wynosi 2,8%. Dla chętnych: </span><a href="http://www.publicpolicypolling.com/pdf/2011/PPP_Release_National_ConspiracyTheories_040213.pdf" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wyniki całego badania dostępne tutaj</a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-rgsyhOf5oMPQJFzEYqZREk1bRIyEiRvoUcDTNJi_OcfL_AvQyUYd6zJoycQm60sp08yBntI5rduK3tK-qmiL_S9mzEzaVubg-x-hgyffU13zRDW3nWNgbfUqIsiNyzcZ1eBYlUG4r4/s1600/C-Users-lisab-Desktop-Story-3-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="132" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-rgsyhOf5oMPQJFzEYqZREk1bRIyEiRvoUcDTNJi_OcfL_AvQyUYd6zJoycQm60sp08yBntI5rduK3tK-qmiL_S9mzEzaVubg-x-hgyffU13zRDW3nWNgbfUqIsiNyzcZ1eBYlUG4r4/s400/C-Users-lisab-Desktop-Story-3-1.jpg" width="400" /></a></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-353273664634536812013-04-03T19:16:00.002+02:002013-04-03T19:16:25.581+02:00"Sheeeeeee-it!"<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Bardzo lubię te sytuacje, kiedy polityka w kulturze popularnej trafnie coś przepowie, oswoi ludzi z czymś, co do tej pory było jedynie czystą fikcją. Jak choćby wtedy, kiedy w <i>West Wing </i>prezydentem zostawał znany, ale charyzmatyczny przedstawiciel mniejszości, latynoski kongresmen Matt Santos, a rok później w prawdziwych wyborach prezydenckich zwyciężył czarnoskóry senator Barack Obama. Zdarza się jednak tak, że - trawestując Marksa - kultura popularna powtarza się w realnym życiu jako farsa. Pisałem ostatnio o prezydenckich planach Santoruma i Gingricha jako<a href="http://poppolityka.blogspot.com/2013/03/santorum-gingrich-2012-albo-odwrotnie.html"> niezamierzonej parodii komedii <i>My Fellow Americans</i></a>. Tym razem Nowy Jork dostarczył nieśmiesznej wariacji na temat seriali <i>The Wire </i>i <i>Boss, </i>z miejscową wersją </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> znanego dobrze widzom </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">The Wire </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">skorumpowanego senatora Claya</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> "Sheeeeee-it" Davisa w roli głównej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/70eU840lc38?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">We wtorek FBI aresztowało </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">stanowego senatora Malcolma Smitha, Demokratę, który próbował kupić sobie republikańską (sic!) nominację w tegorocznych wyborach burmistrza Nowego Jorku. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wedle starego prawa, żeby wystartować w prawyborach GOP (do której Smith nie należy), potrzebował głosów Republikanów w trzech z pięciu dzielnic Nowego Jorku - miał to załatwić inny aresztowany, republikański radny, Daniel Halloran, w zamian za stanowisko wiceburmistrza (albo wiceszefa policji) w przyszłej administracji Smitha. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Póki co, wszystko brzmi jeszcze dość sensownie, ale jeśli zagłębić się w szczegóły, cała intryga </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">budzi raczej uśmiech politowania. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZvLTmTLYLul0arBkibOKe4KTXF6y256-5DjrzVpL2W0w3yXpZexe859DPc8h5JZzS2bLJxxMpl0Cx9ctX2roGyOzLB0a7KEATiCJg-kEnbqKT2OONL6Omi3WZAX-YA7mTigZ5RQPcZe8/s1600/040213MalcolmSmith081912--525x400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="243" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZvLTmTLYLul0arBkibOKe4KTXF6y256-5DjrzVpL2W0w3yXpZexe859DPc8h5JZzS2bLJxxMpl0Cx9ctX2roGyOzLB0a7KEATiCJg-kEnbqKT2OONL6Omi3WZAX-YA7mTigZ5RQPcZe8/s320/040213MalcolmSmith081912--525x400.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: x-small;">pan Smith jedzie do aresztu</span></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Szanse Smitha na wygraną w wyborach były (a teraz są już na pewno) bliskie zera - bez względu na to w barwach jakiej partii by startował. W prawyborach Demokratów w ogóle nie zamierzał uczestniczyć, wiedząc doskonale, że wygra je najprawdopodobniej Christine Quinn, przewodnicząca rady miasta. W prawyborach republikańskich miałby może jakieś szanse, ale i tak marne, w porównaniu z dwoma innymi, znacznie bogatszymi od niego kandydatami. Wreszcie, gdyby nawet zdobył ostatecznie republikańską nominację - nie miałby żadnych szans w ostatecznej konfrontacji z Quinn, która od pewnego już czasu wygraną ma praktycznie w kieszeni. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Republikanie są w Nowym Jorku (mieście) prawie na wymarciu. Halloran, mózg całej operacji, jest zaledwie jednym z </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">czterech (na </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">51 ogółem) republikańskich rajców miasta. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Owszem, obecny burmistrz, Michael Bloomberg, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wygrał trzy wybory oficjalnie jako kandydat Republikanów, ale tylko dlatego, że nominację GOP było dużo łatwiej zdobyć niż Partii Demokratycznej - wystarczyły odpowiednio wysokie datki na rzecz organizacji partyjnej, której bliżej do naszego rodzimego Stronnictwa Demokratycznego, niż do partii z prawdziwego znaczenia. Sam Bloomberg zawsze był, zresztą, p</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">olitykiem centrowym czyli na warunki dzisiejszej, ogólnokrajowej GOP jest totalitarnym komunistą - zwolennikiem ograniczania dostępu do broni palnej, zmniejszania nierówności społecznych etc. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nie żeby Halloran był typowym Republikaninem - zamiast, jak większość jego kolegów z partii grzecznie uczęszczać do takiego czy innego chrześcijańskiego kościoła, Halloran jest <a href="http://blogs.villagevoice.com/runninscared/2009/10/grand_ol_pagan.php">oficjalnym wyznawcą Odyna</a>, Thora i innych dawnych nordyckich bogów. Udawanie Lokiego - <i>trickstera</i>, który wszystkich potrafi wykiwać - wyszło mu jednak tak sobie.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimeK6fP6nJUcSW3rPnOOZxGO5TJm7tWGzoRgkrOZV1yvSXNTSG5rHAnTsMRM_eDVbEznHQu7QHdAAVy0KYKLDneCGB9ZYRMre0HG8mNNUBweyJHMtSY1FK3FA0KuKPIankcm5UsNmRUq0/s1600/HalloranRitual.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimeK6fP6nJUcSW3rPnOOZxGO5TJm7tWGzoRgkrOZV1yvSXNTSG5rHAnTsMRM_eDVbEznHQu7QHdAAVy0KYKLDneCGB9ZYRMre0HG8mNNUBweyJHMtSY1FK3FA0KuKPIankcm5UsNmRUq0/s400/HalloranRitual.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: x-small;">radny Halloran (na klęczkach, w niebieskiej pelerynce)</span></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Ciekawe jest to w jaki sposób spiskowcy traktowali popkulturę jako źródło (nie)stosownych wzorców. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nie żeby było to coś nowego - d</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">oskonale wiadomo, na przykład, że </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Ojciec chrzestny</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> sprawił, że amerykańska mafia przejęła niektóre z opisanych przez Mario Puzo zwyczajów, żeby być "autentyczniejszą", niektórzy bossowie zaczęli naśladować sposób mówienia Marlona Brando etc. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Oto, na przykład, dowiadujemy się, że </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">kilka ze spotkań odbyło się w restauracji <a href="https://maps.google.com/maps?ll=40.752986,-73.972064&spn=0.01,0.01&t=m&q=40.752986,-73.972064">Sparks Steak House</a>, gdzie w 1985 roku został zamordowany Paul Castellano, szef </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">największej z nowojorskich rodzin </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">mafijnych, Gambino. Serwują tam, co prawda, jedne z najlepszych steków w Nowym Jorku, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że chodziło raczej o aurę miejsca, a nie o same steki. </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wszystko to bowiem wygląda jak nieudolna próba naśladowania filmowej rzeczywistości, włącznie z wygłaszanymi przez Hallorana </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">tandentnymi tekstami w rodzaju: "P</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">olityka to tylko pieniądze, które oliwią tryby" etc. Pieniądze, które - dodajmy - zgodnie z wszelkimi kliszami - przekazywano sobie w szarych, nieoznakowanych kopertach.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Kiepska reżyseria, kiepski scenariusz, kiepscy aktorzy. Lepiej przypomnieć sobie trzeci i czwarty sezon <i>The Wire.</i></span></div>
</div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-60898947755531303882013-03-23T12:59:00.002+01:002013-03-23T18:52:04.070+01:00Wybierzmy sobie elektorat<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Kiedy twoja partia zaczyna tracić głosy i przegrywać kolejne wybory, kiedy rozziew między elektoratem, a programem twojej partii zaczyna się robić coraz większy, możesz próbować zmienić partię, zmodyfikować swój program, otworzyć ją na elektorat z którym dotychczas było ci nie po drodze. To właśnie próbuje zrobić część Republikanów, na przykład przygotowując projekt ustawy emigracyjnej. Ale można też obrazić się na rzeczywistość i spróbować zmienić sobie elektorat - co robią Republikanie w kilku kluczowych stanach przy pomocy "gerrymanderingu", jednego z najstarszych antydemokratycznych narzędzi politycznych w historii amerykańskiej demokracji.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Manipulowanie granicami okręgów wyborczych, jest praktyka starą jak Stany Zjednoczone.<b><span style="color: #6fa8dc;"> 26 marca</span></b> minie równo dwieście jeden lat od kiedy "Boston Gazette" opublikowało satyryczny rysunek przedstawiający "Gerry-mander", pokręcony niczym salamandra </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">okręg wyborczy stworzony </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">na potrzeby własnej partii </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">przez gubernatora Massachussetts, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Elbridge'a Gerry'ego (późniejszego wiceprezydenta). </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;"><b>Gerry + salamander = gerrymander. </b></span></span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;"><b><br /></b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvs5dPAJ_532twv3eJO_en7QxTzhlDUNIsPnxM0yPZXlunZoWZ3qEV-cH2tD5Oc27gzMTHwzL7F_O9ab8g3ZqIC0tN5FByQGKwuyoQdys7SGUcJtHkzgoKtBTiGWFziwQsfDO70ueQmfQ/s1600/gerrymander-279x300.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img align="BOTTOM" border="0" height="300" name="grafika1" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvs5dPAJ_532twv3eJO_en7QxTzhlDUNIsPnxM0yPZXlunZoWZ3qEV-cH2tD5Oc27gzMTHwzL7F_O9ab8g3ZqIC0tN5FByQGKwuyoQdys7SGUcJtHkzgoKtBTiGWFziwQsfDO70ueQmfQ/s1600/gerrymander-279x300.jpg" width="279" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvs5dPAJ_532twv3eJO_en7QxTzhlDUNIsPnxM0yPZXlunZoWZ3qEV-cH2tD5Oc27gzMTHwzL7F_O9ab8g3ZqIC0tN5FByQGKwuyoQdys7SGUcJtHkzgoKtBTiGWFziwQsfDO70ueQmfQ/s1600/gerrymander-279x300.jpg"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"></span></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: xx-small;">oryginalny "Gerry-mander", 1812 rok</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i><b>Packing </b></i>polega na zgromadzeniu w jednym okręgu
mozliwie jak najliczniejszych wyborców przeciwnika, żeby osłabić ich
wpływy w pozostałych okręgach, </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b>cracking </b></i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wręcz przeciwnie - na
podzieleniu ich między tak wiele okręgów, by nie byli w stanie
zwyciężyć w żadnym. Do tego dochodzi (zwłaszcza w przypadku Demokratów) dzielenie "łakomych kąsków" elektoratu między kilku kandydatów z tej samej partii. Efekty bywają przedziwne:</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">4. okręg Illinois, "nauszniki", </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">obejmuje najbardziej latynoskie części Chicago (północna portorykańska, połuidniowa meksykańska). Mniejsza o to, że znajdują się na dwóch różnych końcach miasta i łączy je tylko kawałek autostrady - dzięki temu chicagowscy Latynosi mają tylko jednego kongresmena.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZK8BFnYrtTL-X_0FzRc9t5Q8EtViLG5fperx2qEh775D8t-Xm3Fyn_OHGj3hBAo7pgoH1ngoP5ODTM2XbxyVqZpR_3GY60O1QBN-h_sEt4U5e1DzL2bbOYHDbe9kDB17QByNhGBMkgX4/s1600/Illinois_District_4_2004.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZK8BFnYrtTL-X_0FzRc9t5Q8EtViLG5fperx2qEh775D8t-Xm3Fyn_OHGj3hBAo7pgoH1ngoP5ODTM2XbxyVqZpR_3GY60O1QBN-h_sEt4U5e1DzL2bbOYHDbe9kDB17QByNhGBMkgX4/s320/Illinois_District_4_2004.png" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">3. okręg z Maryland, obejmujący część Baltimore (<i>hello</i>, <i>The Wire</i>)<i>, </i>przypominający "plamę krwi na miejscu zbrodni" albo "pterodaktyla z przetrąconym skrzydłem". Zupełnie zbędne dzieło Demokratów, którzy i tak mają ogromną przewagę w Maryland. </span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi79Xddf4n1JmSosQYnsFD3GZhMc51mH0hyOm_qyAMWfW_tkDYv44qL7hNpIZnNfih6pfgmw3ElcOrQ6avaqgJJh_AlZlCxNlvw8XMsaaxyLO46LM3WwHXqgHHZassHmu8nTcQKxdXNyKM/s1600/United_States_House_of_Representatives,_Maryland_District_3_map+(1).png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi79Xddf4n1JmSosQYnsFD3GZhMc51mH0hyOm_qyAMWfW_tkDYv44qL7hNpIZnNfih6pfgmw3ElcOrQ6avaqgJJh_AlZlCxNlvw8XMsaaxyLO46LM3WwHXqgHHZassHmu8nTcQKxdXNyKM/s400/United_States_House_of_Representatives,_Maryland_District_3_map+(1).png" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Gerrymandering stosowały z powodzeniem
obie partie, jak widać, ale trzeba przyznać, że Republikanie robią to
wyjątkowo bezczelnie - i wyjątkowo skutecznie. </span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Oto<i> Republican State Leadership
Committee</i>, RLSC, organizacja zajmująca się promowaniem
republikańskich kandydatów, opublikowała raport na temat postępów
projektu o wiele mówiącej nazwie Redmap. Plan zakładał
najpierw zdobycie większości w legislaturach stanowych (które
ustalają kształt okręgów wyborczych), przed odbywającym się co
dekadę spisem ludności (stanowiącego podstawę dla redistricting),
a następnie nakreślenie takiej mapy wyborczej, która promowałaby
Republikanów. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Poszło znakomicie - choć w
listopadowych wyborach na Republikanów zagłosowało w sumie o 1,3
miliona MNIEJ wyborców niż na Demokratów, zdobyli o 33 miejsca w
Izbie Reprezentantów WIĘCEJ. </span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">RSLC chwali się, na przykład,
wynikiem w Michigan: "Wybory 2012 roku były wielkim sukcesem
Demokratów (...), wyborcy wybrali demokratycznego senatora
wielkością ponad 20% głosów, a Obama wygrał o prawie 10%, ale
(...) do Kongresu wybrano 9 Republikanów i 5 Demokratów".
Zaiste, niezły wynik, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na GOP
zagłosowało o 5% mniej wyborców.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br />
</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W Ohio wynik był bardzo podobny -
pięcioprocentowa przewaga Republikanów - ale przełożenie na
miejsca w Kongresie już zupełnie inne - 12 miejsc dla GOP, 4 dla
Demokratów. Cytując RSLC: "I to mimo, że wyborcy oddali na
republikańskich kandydatów zaledwie 52% głosów".
Nie da się ukryć, jest się czym chwalić. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">W Pensylwanii jest jeszcze lepiej -
nieco więcej głosów zdobyli Demokraci, co nie przeszkodziło
Republikanom zdobyć aż 13 z 18 miejsc w Kongresie.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw2ed72oEANk7WTSf7aX-s3Rm1qDpEU1OU-jFChRAql54Su4EmlBuNPYsOeyio9sCCN8spPIErhFL5Vt-2OrIP-DMtHh6iToz3wv-20YOvKLu39UbU1DuDxQJrIqHo830Kf7H5FdQENrE/s1600/gerrymander.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="383" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw2ed72oEANk7WTSf7aX-s3Rm1qDpEU1OU-jFChRAql54Su4EmlBuNPYsOeyio9sCCN8spPIErhFL5Vt-2OrIP-DMtHh6iToz3wv-20YOvKLu39UbU1DuDxQJrIqHo830Kf7H5FdQENrE/s400/gerrymander.png" width="400" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wszyscy pieją z zachwytu nad jednomandatowymi okręgami wyborczymi, które rzekomo są bardziej demokratyczne - tymczasem d</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ziś technologia pomaga w opracowywaniu fantazyjnych okręgów, wyznaczanych na podstawie danych demograficznych. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Gerrymandering owszem, zapewnia stabilność okręgu, ale zarazem zmniejsza konkurencję ze strony drugiej partii i sprawia, że prawdziwa walka o miejsce rozgrywa się w prawyborach - z demokracją nie ma to jednak wiele wspólnego.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Uświadamia to sobie coraz więcej Amerykanów - wciąż pozostających w mniejszości, ale rosnących w siłę. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Rozwiązanie spróbowała znaleźć Kalifornia, która w 2008 roku ustanowiła niezależną komisję mającą wyznaczyć na nowo granice okręgów po spisie ludności z 2010 roku. Trafiło do niej pięcioro Demokratów, pięcioro Republikanów i czwórka niezależnych. Efekt? Analizy wskazują, że Kalifornia ma dziś jedne z najbardziej "konkurencyjnych" okręgów wyborczych w całym kraju, a bycie kongresmenem nie jest już pracą na całe życie.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">PS: Wiem, że o gerrymanderingu napisał dziś w Wyborczej Wojciech Orliński, ale nie wyrzucę do kosza tekstu, który od dawna był gotowy i czekał na publikację przy okazji rocznicy. </span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-73578373920597800222013-03-22T21:05:00.000+01:002013-03-22T21:05:43.409+01:00Santorum-Gingrich 2012! (albo odwrotnie)<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W komedii <i><a href="http://www.youtube.com/watch?v=Tx8HPe1TALE">Obywatele prezydenci (My Fellow Americans)</a> </i>John Lemmon i James Garner grają dwóch byłych prezydentów z opozycyjnych partii - Republikanina Kramera i Demokratę Douglasa. Są zajadłymi przeciwnikami politycznymi, serdecznie się nieznoszą, występowali przeciwko sobie w przeszłości, ale wspólne traumatyczne przejścia w połączeniu z niechęcią wobec innych polityków sprawiają, że Douglas i Kramer postanawiają wystartować razem w wyborach. Nie mogą tylko dojść do porozumienia w kwestii tego, który z nich zostanie kandydatem na prezydenta, a który na wice. Dziś dowiedzieliśmy się, że niemal równo rok temu <i>political fiction, </i>(dostosowane do panujących realiów, rzecz jasna) prawie stało się ciałem. Dość upiornym ciałem, dodajmy.</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2tegreCixB9_yzwsdNc90sFJKEMCKvt6f00O5CJhWuPJd4GIlgI3ZviP8KMeeEwfBkl1WCgRmm7SP76ETxPOzQlz-LxDuWKJqDG795WZ_2nL9lpcKUg3inSMOD1WPVk4k6PX_-R0fV1c/s1600/Santorum+Gingrich+2012.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="295" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2tegreCixB9_yzwsdNc90sFJKEMCKvt6f00O5CJhWuPJd4GIlgI3ZviP8KMeeEwfBkl1WCgRmm7SP76ETxPOzQlz-LxDuWKJqDG795WZ_2nL9lpcKUg3inSMOD1WPVk4k6PX_-R0fV1c/s400/Santorum+Gingrich+2012.png" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Okazuje się, że w czasie ubiegłorocznych republikańskich prawyborów, <b><span style="color: #6fa8dc;">Rick Santorum</span></b> i <b><span style="color: #6fa8dc;">Newt Gingrich</span></b>, prawie zgodzili się na wspólne wystartowanie we właściwych, listopadowych, wyborach, pod wspólnym, konserwatywnym "Unity Ticket". Obaj kandydaci nie znosili się serdecznie i atakowali się bez pardonu: Gingrich zarzucał Santorumowi, że służy wielkim korporacjom; Santorum Gingrichowi, że zmienia poglądy (i żony) jak rękawiczki. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Byli jednak zgodni w dwóch kwestiach: po pierwsze, że Obama jest socjalistą, który planuje zniszczyć Amerykę; po drugie, że (</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">względnie) centroprawicowy Mitt Romney</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> byłby (jak ujął to Santorum) </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">"najgorszym Republikaninem jakiego można wystawić przeciwko Obamie". </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Postanowili zatem stworzyć konserwatywną alternatywę, stanowiącą odpowiedź na głośno artykułowane wśród republikańskich wyborców hasło: <i>Anybody But Romney </i>- "Każdy, byle nie Romney".</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT2orEE4n91SFXY8kRe8A1ijg4H-sO6WGzyw_9AL-0611ZOxkBN1X_juSI6138U8eq2BPFuQ8VNNj_7yn5S5NdlWUqg7xOmMO667iVy2onYIvgwbEeJ9I953uz9_4pKlWD2FGHhQxit7s/s1600/330682680-16202720.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="218" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT2orEE4n91SFXY8kRe8A1ijg4H-sO6WGzyw_9AL-0611ZOxkBN1X_juSI6138U8eq2BPFuQ8VNNj_7yn5S5NdlWUqg7xOmMO667iVy2onYIvgwbEeJ9I953uz9_4pKlWD2FGHhQxit7s/s320/330682680-16202720.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Negocjacje między oboma sztabami zaczęły się w lutym, po tym jak Gingrich i Santorum wygrali kilka prawyborów, głównie na Południu, ale ostatecznie zaczęło zanosić się na wygraną Romneya. Konserwatyści uznali, że tylko łącząc siły zdołają zablokować nominację Romneya. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Dlaczego ostatecznie nie wyszło? Odpowiedź jest chyba oczywista - nie mogli się porozumieć w kwestii tego, czy będzie to kampania Santoruma i Gingricha, czy Gingricha i Santoruma. Każdy uważał, że to ON powinien być kandydatem na prezydenta - żaden nie chciał ustapić i zgodzić się na bycie wiceprezydentem, czyli <i>de facto</i> kwiatkiem do kożucha. Santorum argumentował, że to on zwyciężył dotyczczas w większej ilości stanów - Gingrich, że jest starszy od Santoruma, więc młodszy powinien ustąpić. Ostatecznie, to właśnie on zawiesił rozmowy </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">i postanowił dalej próbować samemu - jak się wszystko skończyło, doskonale wiemy. </span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-20609467458973414042013-03-19T14:11:00.001+01:002013-03-19T14:11:46.934+01:00Straszliwa prawda na temat Gwiazdy Śmierci...<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wczoraj pokazywałem wytwór prawicowej paranoi, który wyglądał jak parodia. Dziś prawdziwa, znakomita parodia paranoicznych teorii </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">dotyczących zamachów z 11 września, szczególnie <i><a href="http://www.loosechange911.com/">Loose Change</a>, </i></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">jednego z najważniejszych (i najdurniejszych) filmów tego nurtu. W </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Loose Change </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">dowiadujemy się, że wieże WTC zostały wysadzone, w Pentagon trafiła rakieta, a wszystko to zorganizowała tyrańska administracja Busha. <i>Luke's Change </i>pokazuje nam straszliwą PRAWDĘ na temat eksplozji Gwiazdy Śmierci... </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/2dvv-Yib1Xg?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-79179533680076999242013-03-18T11:41:00.002+01:002013-03-18T11:41:41.989+01:00"Podnieśmy w górę pochodnię wolności!"<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Pisałem wczoraj o konferencji CPAC na której Republikanie radośonie utwierdzali się w przekonaniu, że z nimi</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wszystko jest</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> w jak najlepszym porządku, tylko większość Amerykanów się myli. N</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ie brakuje d</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">owodów na to, że Republikanie wolą funkcjonować w świecie własnych wyobrażeń, zamiast podjąć próbę konfrontacji z nieprzyjemną dla siebie rzeczywistością </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">- oto kolejny - </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">A Movement on Fire, </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> dw</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">uminutowy filmik, wyświetlony na CPAC przez o</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">rganizację <a href="http://www.teapartypatriots.org/">Tea Party Patriots</a>, zajmującą się - jak twierdzi - propagowaniem "fiskalnej odpowiedzialności", "konstytucyjnie ograniczonego państwa" i "wolnego rynku". W</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">spaniale dystopijna i uroczo nieudolnie zrealizowana </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wizja przyszłości Ameryki w której jak na dłoni widać wszystkie lęki paranoicznej, amerykańskiej prawicy. I nie, to nie jest parodia.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/xReYMOL8nZY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-42720769851436424252013-03-17T02:17:00.000+01:002013-03-17T02:22:48.073+01:00Konferencja dobrego samopoczucia <div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W Maryland trwa właśnie CPAC, <i>Conservative Political Action Conference</i>, doroczne zebranie konserwatystów, czyli de facto Republikanów i ich sympatyków.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Ci jednak, którzy </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">po wynikach ubiegłorocznych wyborów </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">liczyli na zwrot, otwarcie na grupy z którymi dotychczas było GOP nie po drodze, a przynajmniej jakąś autorefleksję Republikanów, mogą się czuć rozczarowani. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_Hy2QNZgbS5mkCGTEt0FzrmphhVU7I2X5K6RONHPQxQhYbAEqfuyVp_uXdM0d_AKAjlOvdfc_buGJURf0xLS_jA0-ZBoQ0jvESFzIOVCprp9JyBVHqS1KWbEY7W7qjJSttlTuwen3x4s/s1600/slide_286441_2229082_free.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_Hy2QNZgbS5mkCGTEt0FzrmphhVU7I2X5K6RONHPQxQhYbAEqfuyVp_uXdM0d_AKAjlOvdfc_buGJURf0xLS_jA0-ZBoQ0jvESFzIOVCprp9JyBVHqS1KWbEY7W7qjJSttlTuwen3x4s/s400/slide_286441_2229082_free.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Chris Christie, republikański gubernator New Jersey, który nie tylko odnosi sukcesy w demokratycznym stanie, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">nie został nawet zaproszony. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Powód? Dogaduje się jakoś z administracją Obamy, zamiast negować wszystko jak leci, ośmielił się też skrytykować liderów swojej partii w Kongresie. Nic to, że jak na razie we wszystkich sondażach, to właśnie Christie <a href="http://www.politico.com/story/2013/01/2016-election-poll-hillary-clinton-chris-christie-tied-86015.html">jest faworytem do republikańskiej nominacji </a>w wyborach A.D. 2016.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Rob Portman, senator z Ohio i niedoszły kandydat na wiceprezydenta u boku Romneya, cenuiony ekspert od spraw budżetowych, też nie dostał zaproszenia. Powód? Poparł ostatnio małżeństwa gejowskie - podobnie jak inni niezaproszeni, a ważni Republikanie: były gubernator Utah, Jon Huntsman, czy była szefowa Hewlett-Packarda, Meg Whitman, która ubiegała się o fotel gubernatora Kalifornii. GOProud, organizacja gejów-republikanów, też nie dostała prawa wstępu na teren konferencji. Nic to, że <a href="http://features.pewforum.org/same-sex-marriage-attitudes/slide2.php">małzeństwa homoseksualne popiera około 65% młodych Amerykanów</a>.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/1NVw7xnIMY4?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zamiast tego, słuchacze mogli wysłuchać </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wayne'a LaPierre'a, balansującego na granicy szaleństwa szefa NRA, który wściekał się na rządowe propozycje jakichkolwiek obostrzeń w dostępie do broni - popierane, a jakże, przez większość Amerykanów. Ann Coulter, komentatorka, która miałkość argumentów przykrywa zjadliwymi, a czasami chamskimi komentarzami, wściekała się na plany reformy imigracyjnej (zainicjowanej przez Republikanów, dodajmy), gdyż jeśli do niej dojdzie, "całe Stany zaczną przypominać Kalifornię i Republikanie nigdy nie wygrają już żadnych wyborów". </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Mistrzyni ciętej riposty, Sarah Palin, </span><a href="http://www.politico.com//multimedia/video/2013/03/cpac-2013-sarah-palin.html" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">rzucała złośliwościami</a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> pod adresem prezydenta i burmistrza Nowego Jorku, a także przestrzegała przed jakimikolwiek odstępstwami od konserwatywnej ortodoksji. W końcu oświadczyła, że nie ma czegoś takiego, jak "sprawy kobiet" czy "sprawy mniejszości", bo "wszyscy jesteśmy Amerykanami". Jej przemówienie wywoływało wybuchy entuzjazmu, co i raz to przerywane brawami. Ci, którzy jak Jeb Bush, mówili o konieczności zmian, otrzymywali jedynie grzecznościowe oklaski. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Czy kogoś jeszcze dziwi to, że ci sami Amerykanie o których mówiła Palin coraz mniej chętnie głosują na Partię Republikańską? Może dzieje się tak właśnie dlatego, że GOP woli udawać sama przed sobą, że problemy tych czy innych mniejszości albo nie są istotne, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">albo w ogóle nie istnieją? Na jakiś czas taka strategia wystarczy - przynajmniej nie będzie psuła dobrego samopoczucia - ale za jakiś czas, nawet bez reformy imigracyjnej, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">spełni się koszmar Ann Coulter. A wtedy Republikanom (jeśli w ogóle jeszcze jacyś się ostaną) nie będzie już tak wesoło. </span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-59709939664583051282013-03-13T19:26:00.004+01:002013-03-13T21:19:27.381+01:00Papieże i prezydenci<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Trwa konklawe, czas zatem na papiesko-prezydenckie nieciekawe ciekawostki. Żaden papież nie pobił, z oczywistych powodów, <a href="http://poppolityka.blogspot.com/search/label/El%C5%BCbieta%20II">rekordu Elżbiety II</a> spotkań z amerykańskimi prezydentami (12), ale wynik Jana Pawła II (5) też jest niczego sobie, zwłaszcza zważywszy na to, że historia spotkań papieży i prezydentów nie sięga jeszcze nawet stu lat.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">To, że pierwsze spotkanie między urzędującym papieżem, a urzędującym prezydentem miało miejsce dopiero w 1919 roku, a zatem 130 lat od ustanowienia tego drugiego urzędu, nie powinno dziwić. Do lat 60. XX wieku papieże niechętnie opuszczali Watykan, więc o żadnych międzynarodowych podróżach nie było mowy. Nie żeby prezydenci USA byli o wiele lepsi - pierwszym urzędującym prezydentem, który wybrał się w podróż za granicę był dopiero Teddy Roosevelt w 1906 roku, który postanowił zobaczyć na własne oczy Kanał Panamski. Do Europy zawitał jednak jako pierwszy jego następca -<b> <span style="color: #6fa8dc;">Woodrow Wilson</span></b> - który w styczniu 1919 roku popłynął na Paryską Konferencję Pokojową, negocjować Traktat Wersalski. Zanim dojechał do Paryża, zahaczył o Rzym i tam spotkał się z Benedyktem XV. Zdjęć z tego spotkania brak.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Nie znaczy to, że Wilson był pierwszym prezydentem w ogóle, który spotkał się z biskupem Rzymu. Byli prezydenci i owszem, podróżowali po świecie (czyli wtedy głównie do Europy) i czasem zaglądali do Rzymu. W 1855 roku Piusa IX odwiedziło aż dwóch eksprezydentów (co prawda osobno), co prawda z tych o których mało kto pamięta: Martin van Buren i Millard Fillmore. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjQ9SSdz5sj13fobHWi14x_KuE8-7RnbkGQDN8Gt7qfpi1szboGRtGrJ4vBP8MQiiBm1Pq2BoJsFFg5b7k5SMdNsfbeAaSFQQPp6hEVd924eX5FcB_-RYpixmkJbzh6cN2i8U3rvx91uQ/s1600/Pius+x+teddy+r.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjQ9SSdz5sj13fobHWi14x_KuE8-7RnbkGQDN8Gt7qfpi1szboGRtGrJ4vBP8MQiiBm1Pq2BoJsFFg5b7k5SMdNsfbeAaSFQQPp6hEVd924eX5FcB_-RYpixmkJbzh6cN2i8U3rvx91uQ/s400/Pius+x+teddy+r.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Pius X i Theodore Roosevelt </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Niewiele brakowało, a w 1910 roku z Piusem X spotkałby się wspomiany <b><span style="color: #6fa8dc;">Theodore Roosevelt</span></b>, ale zaważyły </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">powody prestiżowe, czyli nadmierne ego obu panów</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">. Kiedy </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Roosevelt poprosił papieża o audiencję, papież zgodził się, ale </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">pod warunkiem</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> że w czasie pobytu w Rzymie były prezydent nie spotka się z amerykańskimi misjonarzami. TR nie miał, co prawda, takiego zamiaru, ale stawianie przez papieża podobbych żądań uznał (słusznie, skądinąd) za mieszanie się w nieswoje sprawy i ostatecznie do audiencji nie doszło. Było z tego wiele radości, gazety pisały o tym na pierwszych stronach gazet, kto ciekawy niech sobie poczyta <a href="http://news.google.com/newspapers?nid=1913&dat=19100404&id=xXcgAAAAIBAJ&sjid=emcFAAAAIBAJ&pg=1934,2552477">TU</a>.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8D1OcEBGKjkJeqzb9LfyQvEBQWnwBZpfsl10KcY1adP7Xq-vkI6gC5cCwxEJhRkX3L0AlKG1EgCVYzpGh_r3qmWM-jyORbRDdhPGLQmoJbOZzuYcVqxvWv8229huwVLy-y-BC6RE4FbM/s1600/Pius+X+Roosevelt.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8D1OcEBGKjkJeqzb9LfyQvEBQWnwBZpfsl10KcY1adP7Xq-vkI6gC5cCwxEJhRkX3L0AlKG1EgCVYzpGh_r3qmWM-jyORbRDdhPGLQmoJbOZzuYcVqxvWv8229huwVLy-y-BC6RE4FbM/s320/Pius+X+Roosevelt.png" width="272" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po Wilsonie następne spotkanie miało miejsce dopiero czterdzieści lat później, kiedy dobrego Jana XXIII odwiedził <b><span style="color: #6fa8dc;">Dwight Eisenhower</span></b>. Z niewiadomych dla mnie przyczyn wydawano z tej okazji znaczki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (sic!).</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3dA8Sr5t1xZk6o-MBAE2d1_6cRLNHk-dNGOw1AR_Gcz8-CE19eWgz3bK4FviHOjJwIfDTXOJfK6T4mHu_aBIfoyCx3bLXatHLOPMLBr9uq8pFhoSLmzG3Y_Q2wmwDdcErTmsiXDQW8wo/s1600/depositphotos_12642099-AJMAN---1970-shows-President-Dwight-D.-Eisenhower-1890-1969-and-Pope-John-XXIII-1881-1963.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="246" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3dA8Sr5t1xZk6o-MBAE2d1_6cRLNHk-dNGOw1AR_Gcz8-CE19eWgz3bK4FviHOjJwIfDTXOJfK6T4mHu_aBIfoyCx3bLXatHLOPMLBr9uq8pFhoSLmzG3Y_Q2wmwDdcErTmsiXDQW8wo/s320/depositphotos_12642099-AJMAN---1970-shows-President-Dwight-D.-Eisenhower-1890-1969-and-Pope-John-XXIII-1881-1963.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Trzy lata później nieoficjalną wizytę we Włoszech złożyła Jackie Kennedy, która razem z siostrą, panią Radziwiłłową, leciała do Indii. Rzym <a href="http://www.youtube.com/watch?v=6JN3Z07U1gM">oszalał na punkcie "królowej Ameryki"</a>, ale Jackie, jako katoliczce, wypadało też złożyć wizytę papieżowi. Anegdota głosi, że Jan XXIII podobno bardzo się denerwował przed spotkaniem z Pierwszą Damą, że palił papierosa za papierosem (J23 był <a href="http://www.catholicworldreport.com/Item/1762/in_the_habit_a_history_of_catholicism_and_tobacco.aspx#.UUCuADCE08U">nałogowym palaczem</a>), na głos powtarzając sobie różne wersje powitania - "pani Kennedy" albo "Madame". Kiedy otwarto drzwi, uśmiechnał się, rozłożył ramiona i zakrzyknął "Jacqueline!".</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK9uhvkpPAOiwzzXJnX82g_utEGPF8XhrQQmXPK2baTgKasU91ZfkntjC7xmH7FUdHf0UTqiLndC4Zkmlmbm5XpMsI9AYR4ybpZBs5bizuNb787d3LBHa_CKsBST8sfhjrnmxmEZeRg8Y/s1600/673s5362l+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="290" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK9uhvkpPAOiwzzXJnX82g_utEGPF8XhrQQmXPK2baTgKasU91ZfkntjC7xmH7FUdHf0UTqiLndC4Zkmlmbm5XpMsI9AYR4ybpZBs5bizuNb787d3LBHa_CKsBST8sfhjrnmxmEZeRg8Y/s400/673s5362l+(1).jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">Jacqueline i Giovanni</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jej mąż, <b><span style="color: #6fa8dc;">John F. Kennedy</span></b>, pierwszy (i jak na razie jedyny) katolicki prezydent USA, nie spotkał się już z Janem XXIII, ale z jego następcą, Pawłem VI. Rozmawiali podobno o prawach człowieka.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB81QHgPeI2JFinL7ghk4FD_pcxGzCA-pQeUIu4_IBAMH3tQZmqGvZO7pqjoA1E3dQC5Ch1eQjLbkLbRbLe4f-BCJbc1WlMJewnTxGiIdT8uO1t1Xd3_8-ysz_09TCsPYQnqu01Q7bs2c/s1600/kennedy.paul6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB81QHgPeI2JFinL7ghk4FD_pcxGzCA-pQeUIu4_IBAMH3tQZmqGvZO7pqjoA1E3dQC5Ch1eQjLbkLbRbLe4f-BCJbc1WlMJewnTxGiIdT8uO1t1Xd3_8-ysz_09TCsPYQnqu01Q7bs2c/s400/kennedy.paul6.jpg" width="307" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;">JFK i P6</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">JFK niecałe pół roku później zginął w zamachu, ale Paweł jako pierwszy papież odwiedził Amerykę, gdzie wygłosił przemówienie przed Zgromadzeniem Generalnym ONZ. Przy okazji, spotkał się z </span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;">Lyndonem Johnsonem</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">. Na zdjęciu niżej - obaj panowie przed nowojorskim hotelem Waldorf-Astoria, gdzie zatrzymał się papież.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCMI31b24ZsK9dFnsZvXXSNzICjxo5az5exCltizmzykpFvXwHdyQOafcDpajKjdDVCaIzTfuN6yR1VfJOg1XzfNteXK8DETxzVugTxyMyUy7-Z2ShJ-JUYAyz9MuUE6rZNkZ3TjViYBc/s1600/d15d042d8e4345db596c9dc79cb03f82.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCMI31b24ZsK9dFnsZvXXSNzICjxo5az5exCltizmzykpFvXwHdyQOafcDpajKjdDVCaIzTfuN6yR1VfJOg1XzfNteXK8DETxzVugTxyMyUy7-Z2ShJ-JUYAyz9MuUE6rZNkZ3TjViYBc/s400/d15d042d8e4345db596c9dc79cb03f82.jpg" width="282" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">Nixon</span></b> odwiedził Watykan dwukrotnie, w 1969 i 1970 roku. Przy jednej z okazji zostawił Pawłowi VI małą flagę USA, która w czasie jednej z misji Apollo znalazła się na księżycu, a także taki oto gustowny podarunek:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqiGQiCtS8LiH3CnvmfZteaddFIxuEEgeEJBYKMG7AR62PC42NbxxHOxycVCaDkJ5TJlpxgLb45vtZP1_CmWAsPhjiItIXLmvxlqReEsMUeo4o4SfGS73Zox5I_EIb2IpiAUuhVGps2s/s1600/Obraz+394.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqiGQiCtS8LiH3CnvmfZteaddFIxuEEgeEJBYKMG7AR62PC42NbxxHOxycVCaDkJ5TJlpxgLb45vtZP1_CmWAsPhjiItIXLmvxlqReEsMUeo4o4SfGS73Zox5I_EIb2IpiAUuhVGps2s/s320/Obraz+394.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">wzruszający dar Nixonowego serca (fotografia P.T.)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRWKbmdbW4NDg8_YFLWbWE048OVntAN-gXult9jdBoLoMR7rQ2jdmPY0IP7OlwIX_vYkeKP_L966o2r1R01w7vk7fhQ3zK9hDBeq53IfE5DdQYm4yAPyQT3gM7RTngLLocx7Vzui4plUc/s1600/Nixon_&_Paul_VI.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRWKbmdbW4NDg8_YFLWbWE048OVntAN-gXult9jdBoLoMR7rQ2jdmPY0IP7OlwIX_vYkeKP_L966o2r1R01w7vk7fhQ3zK9hDBeq53IfE5DdQYm4yAPyQT3gM7RTngLLocx7Vzui4plUc/s400/Nixon_&_Paul_VI.gif" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Ostatnim - czwartym - prezydentem, którego spotkał Paweł VI był <b><span style="color: #6fa8dc;">Gerald Ford</span></b>, który - jak widać - kontynuował politykę Nixona także w kwestii eleganckich prezentów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcA-vv26WG9Yl8H4PV4JFIs1ZLrU8Sw_0wx1WD5v-Ayx7_VK4T8wWSQOfyWOIFbf1Cw6Ul_WPdFDHkgengu1A-L4x82BRNDk3mi02dKKLhXaMZL2QpfZZX86BjCzf51EtIXDFzBeCbxkE/s1600/Ford+Paul+6+2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="262" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcA-vv26WG9Yl8H4PV4JFIs1ZLrU8Sw_0wx1WD5v-Ayx7_VK4T8wWSQOfyWOIFbf1Cw6Ul_WPdFDHkgengu1A-L4x82BRNDk3mi02dKKLhXaMZL2QpfZZX86BjCzf51EtIXDFzBeCbxkE/s400/Ford+Paul+6+2.png" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Kissinger, Ford, przekazany w darze </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">gustowny orzeł</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, Paweł VI</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Jan Paweł I, jak doskonale wiadomo, nie zdążył się spotkać prawie z nikim - w przeciwieństwie do podróżującego </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Jana Pawała II, który już w 1979 roku odwiedział Amerykę, m.in. składając wizytę </span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;">Jimmy'emu Carterowi</span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> w Białym Domu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqkz4yp0ZyNCl_zAvCrZ8VdqKrIXMCibvHtAbfyI4KiyEQyllaD-_FSqRXnXdeTJOdCwsE93cnVqp2uJz4QScIhIctEPUiihxsT6zX3LzADoeLlr53YDQFtDC5_uBbwvZOjuJMC8vtBdg/s1600/a-jimmy+carter.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="257" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqkz4yp0ZyNCl_zAvCrZ8VdqKrIXMCibvHtAbfyI4KiyEQyllaD-_FSqRXnXdeTJOdCwsE93cnVqp2uJz4QScIhIctEPUiihxsT6zX3LzADoeLlr53YDQFtDC5_uBbwvZOjuJMC8vtBdg/s400/a-jimmy+carter.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Z <b><span style="color: #6fa8dc;">Ronaldem Reaganem</span></b> JP2 widział się co najmniej cztery razy, z czego raz na Alasce - prezydent wracał z Chin, papież leciał do Korei. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfd_lDbunw1T39Y3nDzBZUwOInllPsMEdtghiErladBzss0nTr8rsdHJTw5sbVgJj1w0gJj_HyUeVDcUVQGpxGeP0nCJGU-HOr0qN8gMa_phO5zHgJwZgcg8huBsYYfXXXRbItQPha2CY/s1600/Pope+Reagan+web+shots.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="313" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfd_lDbunw1T39Y3nDzBZUwOInllPsMEdtghiErladBzss0nTr8rsdHJTw5sbVgJj1w0gJj_HyUeVDcUVQGpxGeP0nCJGU-HOr0qN8gMa_phO5zHgJwZgcg8huBsYYfXXXRbItQPha2CY/s400/Pope+Reagan+web+shots.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: x-small;">Przystanek Alaska</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jan Paweł II spotykał potem już wszystkich - <b><span style="color: #6fa8dc;">Busha ojca, </span></b></span><b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;">Billa Clintona </span></b><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">(który w czasie audiencji podobno głównie zajmował się podziwianiem fresków) i </span><span style="color: #6fa8dc; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b>Busha syna.</b></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> W 2005 roku wsyzscy trzej uczestniczyli w papieskim pogrzebie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;"><br /></span></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUU4ihb5rGHzvHPiwyB_dDc1cY-BTLVS-PiPPWFpQdoT0Otup2f_BJb6qDcPoH6ka_Be7wHkmzE9fKkaJljcGIfHtzRhVPxf5_8lVqfisj1fzD3bWR5OmrZ1zaeb3xhbFKHnx4AUty8-c/s1600/Bush_Pope.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="383" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUU4ihb5rGHzvHPiwyB_dDc1cY-BTLVS-PiPPWFpQdoT0Otup2f_BJb6qDcPoH6ka_Be7wHkmzE9fKkaJljcGIfHtzRhVPxf5_8lVqfisj1fzD3bWR5OmrZ1zaeb3xhbFKHnx4AUty8-c/s400/Bush_Pope.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeGSK6K8UOFEPWfyfrakBVcMA4TjXyLc1SycDd7ZomHy3sgnkXvQ0ieOcoDMBKU6p5HNO7Y5TvCm1wt7zLCv4-n_-CxDPjMmBj3ji0w28ndTwSMSAnoeAH6E_UIPLvZnyJ2HerI-th8o8/s1600/l.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeGSK6K8UOFEPWfyfrakBVcMA4TjXyLc1SycDd7ZomHy3sgnkXvQ0ieOcoDMBKU6p5HNO7Y5TvCm1wt7zLCv4-n_-CxDPjMmBj3ji0w28ndTwSMSAnoeAH6E_UIPLvZnyJ2HerI-th8o8/s400/l.jpg" width="317" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="color: #6fa8dc;"><br /></span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVqCAxi1aM4ppylgv5bMz-fFDnED9Op8cz42eO0szeyC3YyfK0vEhAppA5n16mMTgUVT5O1-_DndQq3eaVSJtIYLj5tJ8oJ7k93YVXh6fWIdVs5vNj5c69wR2r9aDV4HEEDFUwk552uVI/s1600/pope-sits-across-from-george-bush-with-a-pained-look-on-his-face.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVqCAxi1aM4ppylgv5bMz-fFDnED9Op8cz42eO0szeyC3YyfK0vEhAppA5n16mMTgUVT5O1-_DndQq3eaVSJtIYLj5tJ8oJ7k93YVXh6fWIdVs5vNj5c69wR2r9aDV4HEEDFUwk552uVI/s400/pope-sits-across-from-george-bush-with-a-pained-look-on-his-face.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKSELC5gLcVe2va8TjVgGj9-MCZ8uIYCW4A1fJSezXYyqR8CKoz_lU-VGqC6XQcS7Yug6GV4D3evxjX64La7wB3T7oY_efvQ_-mNnjbYGJKF7_iW4dY-YBFa8hKxTd2k5bIjQ2-pCK0Zk/s1600/aa993b76a25dd9bf2389b0bc54f818b2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="238" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKSELC5gLcVe2va8TjVgGj9-MCZ8uIYCW4A1fJSezXYyqR8CKoz_lU-VGqC6XQcS7Yug6GV4D3evxjX64La7wB3T7oY_efvQ_-mNnjbYGJKF7_iW4dY-YBFa8hKxTd2k5bIjQ2-pCK0Zk/s400/aa993b76a25dd9bf2389b0bc54f818b2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">George W. Bush</span></b> jest w dodatku jest - jak na razie - jedynym prezydentem, który miał okazję spokać się z dwoma papieżami. JP2 widział kilkukrotnie, a Benedykta raz, wręczając mu - a jakże - interesujący podarunek. Rekord Busha na pewno wyrówna jednak wkrótce <span style="color: #6fa8dc;"><b>Barack Obama</b>, </span></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">spotykając się z nowym papieżem Franciszkiem.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm9Fh2CBDceLfxBKdFX6GAqZulR7nMOnMbyqmygWkepKRARRXTKJzoTBKxTL33PP3VFxRYoLnKR4e0sYZeEKNKEiLJbU2Bxf5sBXh1bU4jQw0MyW21ifX29L-LykxNLfEPthLR5SwIsPs/s1600/the-pope-and-the-president-2430-20071023-27.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm9Fh2CBDceLfxBKdFX6GAqZulR7nMOnMbyqmygWkepKRARRXTKJzoTBKxTL33PP3VFxRYoLnKR4e0sYZeEKNKEiLJbU2Bxf5sBXh1bU4jQw0MyW21ifX29L-LykxNLfEPthLR5SwIsPs/s320/the-pope-and-the-president-2430-20071023-27.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">George W. Bush wręcza COŚ</span></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcEpz9xMRm7z0une7uvFlKqEz1yg9Df7A8NpaK_Qk3eAwj0QiPZCEy-PL84fTfpQS148H0uGaY-jyTwugiF80u3pv04XmxO5kGXqEIGawLVU2lqkAf3Mkok62PoGNfTuULP6jhyfs1YMU/s1600/Barack+Obama+Pope+Benedict+XVI+Pope+Meets+oppnwpxG_10l+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcEpz9xMRm7z0une7uvFlKqEz1yg9Df7A8NpaK_Qk3eAwj0QiPZCEy-PL84fTfpQS148H0uGaY-jyTwugiF80u3pv04XmxO5kGXqEIGawLVU2lqkAf3Mkok62PoGNfTuULP6jhyfs1YMU/s320/Barack+Obama+Pope+Benedict+XVI+Pope+Meets+oppnwpxG_10l+(1).jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">Obamowie wręczają inne COŚ</span></div>
</div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-79927533317107224012013-03-11T00:42:00.000+01:002013-03-11T14:42:43.025+01:00 Festiwal hipokryzji<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Jak to zazwyczaj bywa, polskie media mówiąc o trzynastogodzinnym blokowaniu mównicy przez senatora Randa Paula skupiły się głównie na związanych z tym "atrakcjach", przede wszystkim na tym, że musiał zakończyć (prze)mówienie, bo chciało mu się sikać. Mało kogo interesowało meritum - motywacje, którymi kierował się senator, sprzeciwiający się nominowaniu na szefa CIA Johna Brennana, człowieka odpowiedzialnego za obecną politykę stosowania bezzałogowych dronów do zabijania terrorystów i podejrzanych o terroryzm, w tym także obywateli amerykańskich. Można Paula nie lubić, a jego libertariańskie poglądy uważać za bzdurne uproszczenia, ale nie da się ukryć, że w tym akurat przypadku zachował się nie tylko słusznie, ale też - jako jeden z nielicznych - uczciwie i konsekwentnie. Nawet jeśli przy okazji nieoficjalnie rozpoczął swoją kampanię prezydencką A.D. 2016.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghZGuI97ekMmAl0T0ZDGOhZXJrRXHt-YEG6FlRhmwKRX2TFns4FUIqKT1Go6WF0ZluvwuOjAlQ63zJ6r0MRoFRSFd0l3DeLfk5L9fgFJTtyrEhuRQZlJqS2_Rz70XOhyphenhyphen_U59adUvYWrjQ/s1600/rand+paul.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghZGuI97ekMmAl0T0ZDGOhZXJrRXHt-YEG6FlRhmwKRX2TFns4FUIqKT1Go6WF0ZluvwuOjAlQ63zJ6r0MRoFRSFd0l3DeLfk5L9fgFJTtyrEhuRQZlJqS2_Rz70XOhyphenhyphen_U59adUvYWrjQ/s400/rand+paul.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: xx-small;">senator Rand Paul</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Przy okazji senackiej debaty nad nominacją Brennana świat stanął na głowie.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Polityk kojarzony z Tea Party okazał się głosem rozsądku, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Republikanie stanęli w jednym szeregu ze znienawidzoną przez siebie lewicową organizacją ACLU (</span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">American Civil Rights Union</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">), a Demokraci znaleźli się niebezpiecznie blisko lorda Sithów, Dartha Cheneya.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W czasach Busha, Republikanie wyśmiewali obawy liberałów, którzy zwracali uwagę na wciąż rosnące uprawnienia władzy federalnej w zakresie bezpieczeństwa narodowego, prawo do podsłuchiwania bez nakazu sądowego etc. Pomysł "sądzenia terrorystów", traktowania ich jak jeńców wojennych, podlegających przepisom prawa, przedstawiali jako idiotyczny i niepatriotyczny. Usprawiedliwali użycie tortur jako zła koniecznego, opowiadali się bezterminowym przetrzymywaniem podejrzanych o terroryzm, w tym także amerykańskich obywateli. Dziś ci sami ludzie drżą ze strachu przed tym, że rządowy dron zastrzeli ich bez żadnego powodu "w kawiarni w San Francisco".</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Demokraci nie są w tym przypadku o wiele lepsi. Parę lat temu oskarżali Busha i Cheneya o zbrodnie wojenne, tajne rządowe programy uważali za deptanie konstytucji. Dziś zazwyczaj bronią Obamy, choć nikt nie ma chyba wątpliwości, że gdyby administracja republikańskiego prezydenta zachowywała się w tej kwestii tak samo, jak administracja Obamy, pierwsi zarzucaliby mu wprowadzanie cichaczem dyktatury. Przeciwko zatwierdzeniu Brennana głoswała jedynie garstka demokratycznych senatorów, reszta - nawet jeśli miała jakieś wątpliwości - nie chciała być łączona z Randem Paulem. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zdaniem większości Demokratów (i Republikanów) sprawa została rozwiązana, bo prokurator generalny zapewnił Paula, że "prezydent nie ma prawa używać dronów na amerykańskiej ziemi przeciwko amerykańskim obywatelom niezaangażowanym w walkę", a poza tym laureat Pokojowej Nagrody Nobla</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> nie będzie przecież zabijał niewinnych obywateli swojego kraju.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Szczytem hipokryzji - z obu stron sceny politycznej - jest bowiem to, że zainteresowanie dronami gwałtownie wzmogło się dopiero wtedy, kiedy pojawiła się kwestia zabijania Amerykanów. Ataki przy pomocy dronów trwają co najmniej od 2004 roku, w tym czasie zginęło już parę tysięcy osób, w tym także cywile i dzieci. W tym samym czasie w ten sam sposób zginęło <a href="http://www.nytimes.com/2013/03/10/world/middleeast/anwar-al-awlaki-a-us-citizen-in-americas-cross-hairs.html?hp&_r=0">trzech amerykańskich obywateli. TRZECH</a>.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeszTlyNkN56UcJBrfGun8W05jprJvT0x5ZeXmDoSdjbdknA-zgJ3sZKSkZvxgOREPSTWj4sxqpzpbGBVZq_8nCeeZP_eSVCvC2lzoN0TF_Blbmoiyt0QeGlTj4ymgdItxOnY8i6DoN3U/s1600/brennan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeszTlyNkN56UcJBrfGun8W05jprJvT0x5ZeXmDoSdjbdknA-zgJ3sZKSkZvxgOREPSTWj4sxqpzpbGBVZq_8nCeeZP_eSVCvC2lzoN0TF_Blbmoiyt0QeGlTj4ymgdItxOnY8i6DoN3U/s400/brennan.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: xx-small;">John Brennan w czasie przesłuchania przed senacką komisją do spraw wywiadu</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">W orędziu do narodu miesiąc temu Obama obiecał więcej przejrzystości w kwestii dronów, po czym na stanowisko szefa CIA mianował człowieka, który cały program dronów wymyślił. Ż</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">eby nie było wątpliwości - n</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ie </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wierzę w rojenia skrajnej prawicy, że rząd federalny (ten albo inny) planuje zabijanie amerykańskich obywateli ot tak, po prostu. Nie wierzę też - jak skrajna lewica i Julian Assange - że jedynym rozwiązaniem jest tzw. "pełna jawność", odtajnienie wszystkich dokumentów jak leci. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wiadomo, że każdy amerykański prezydent będzie zlecał zabijanie ludzi uznanych za wrogów Stanów Zjednoczonych - czy to jawnie, na wojnie, czy potajemnie, przez jednostki specjalne, czy wreszcie za pomocą dronów, które są </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">de facto </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">nowoczesną wersją komandosów. Zmienić się tego raczej nie da, choć - oczywiście - n</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ie jest to powód do radości. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Uważam jednak, że m</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ożna - a nawet należy - wymagać od rządu (szczególnie centrolewicowego, szermującego hasłami otwartości i demokracji), żeby gotów był poddawać się jakiejś formie kontroli ze strony obywateli, szczególnie w tak istotnej sprawie jak decydowanie o życiu i śmierci ludzi - nie tylko Amerykanów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b>PS:</b> Żeby było zabawniej (?) okazało się, że Brennan złożył przysięgę na egzemplarz konstytucji z 1787 roku, a zatem taki, który nie zawierał <i>Bill of Rights, </i>czyli pierwszych dziesięciu poprawek - prawa wolności słowa, wolności wyznania, wolności prasy etc. - przyjętych w 1791 roku po to, by ograniczyć władzę rządu federalnego nad obywatelami. Wiadomo, że to głupi przypadek, ale w obecnej sytuacji naprawdę niefortunny.</span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-712106647806785042013-03-02T03:55:00.003+01:002013-03-02T03:55:28.418+01:00It's a trap!<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Stało się. B</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">udżetowa gilotyna, dotychczas odkładana i odkładana, spadła ostatecznie w nocy z 28 lutego na 1 marca. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Przy okazji sekwestracji Barack Obama popełnił poważny błąd, którego - mimo PR-owego wysiłku jego sztabu - tak łatwo mu się nie wybaczy.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nie chodzi wcale</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> o to, że jego doradca </span><a href="http://www.politico.com/blogs/media/2013/02/consensus-white-house-didnt-threaten-woodward-158172.html?hp=l14_b1" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">rzekomo </a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">groził </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">dziennikarskiej gwieździe, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Bobowi Woodwardowi, który w końcu ma już na koncie obalenie jednego prezydenta. Okazało się bowiem, że "groźby" Białego Domu były niezwykle uprzejme, a reakcja Woodwarda nieco przesadzona.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Błąd polega na tym, że Barack Obama, pierwszy w Białym Domu fan popkultury z prawdziwego zdarzenia, pomylił Gwiezdne Wojny ze Star Trekiem. W czasie konferencji prasowej powiedział, że nie może zmusić Republikanów do zawarcia porozumienia za pomocą <a href="https://www.youtube.com/watch?v=YXJsKRUCmhY">"Jedi mind-meld"</a>, myląc</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> sztuczki Jedi z telepatycznymi umiejętnościami Wulkanów. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Sprawa pozornie drobna, ale nie dla nerdów. W internecie zawrzało - f</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ani zaczęli się oburzać, domagać sprostowania, co bardziej porywczy nawet żądać impeachmentu. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Biały Dom zareagował natychmiast, umieszczając link do strony</span><a href="http://www.whitehouse.gov/issues/sequester/the-presidents-plan" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wh.go/jedimindmeld</a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, na której znalazł się prezydencki plan uniknięcia sekwestracji - dowcipnie i celnie (tym razem) nawiązując do Gwiezdnych Wojen i Star Treka. Nie wszystkich fanów to usatysfakcjonowało, ale z pewnością przydało kolejnych punktów Obamie w toczącej się wojnie o przychylność amerykańskiej opinii publicznej.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjihpVGE3QDYHZsjOsj_x5DKNVqFYFnkliBnNtBZSFVijprojVeeBzD1m4WEX5uycFhV4MtdcHwRMWAWAx12y7ZLR1ufObe4_etR7dersjT3laZnGfWFaU4afBPsLuRkfUje0hyphenhyphenUWkonfc/s1600/jedi-mind-meld.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjihpVGE3QDYHZsjOsj_x5DKNVqFYFnkliBnNtBZSFVijprojVeeBzD1m4WEX5uycFhV4MtdcHwRMWAWAx12y7ZLR1ufObe4_etR7dersjT3laZnGfWFaU4afBPsLuRkfUje0hyphenhyphenUWkonfc/s400/jedi-mind-meld.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Sekwestracja pomyślana była jako straszak wobec Kongresu, mający zmusić Demokratów i Republikanów (głównie tych drugich) do kompromisu w sprawie wydatków państwowych. Był to pomysł mniej więcej tak samo głupi, jak plan Federacji Handlowej, żeby za pomocą tajnej blokady Naboo zmusić galaktyczny senat do zmiany podatków. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Straszak stał się jednak rzeczywistością, gdyż obie strony uznały, że będą w stanie wykorzystać kryzys na swoją korzyść. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">R</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">epublikanie chcieliby zaprezentować się w charakterze niestrudzonych bojowników o mniejszy budżet i niskie podatki, dzielnych rebeliantów walczących z opresyjnym, totalitarnym imperium. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Sęk w tym, że <a href="http://www.gallup.com/poll/160733/americans-action-avert-sequestration.aspx">opinia publiczna</a> odbiera GOP raczej tak, jak chciałby tego Biały Dom - jako i</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">deologicznie zaślepionych sojuszników wielkiego biznesu. Przypominają nie tyle Sojusz Rebeliantów, ile separatystów z <a href="http://starwars.wikia.com/wiki/Confederacy_of_Independent_Systems">Konfederacji Niezależnych Systemów</a> pod wodzą hrabiego Dooku - walczących rzekomo o niezależność od opresyjnej władzy, ale tak naprawdę służących potężnym galaktycznym korporacjom oraz znacznie mroczniejszym siłom.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Póki co, wydaje się, że zgadzając się na sekwestrację, Republikanie wpadli w PR-ową pułapkę zastawioną przez Obamę. <i><a href="http://www.youtube.com/watch?v=dddAi8FF3F4">It was a trap!</a> </i>Choć, jak doskonale wiadomo, nie z takich zasadzek wychodzono cało.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i><br /></i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYcfJnh2x54Se3v0W3coS1PCE9_EV2gXf0yJ7aTem5S4IlP_eJWqsrGtKxLl4aZaozWitUGjHQJY_yfqfNcqjHQoCAaTg_P3EO5CdfuI5wR8gJkUZsiVMKZ0Cm33s1Db2zEl3VVT3yXks/s1600/admiral_ackbar_obama_parody.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYcfJnh2x54Se3v0W3coS1PCE9_EV2gXf0yJ7aTem5S4IlP_eJWqsrGtKxLl4aZaozWitUGjHQJY_yfqfNcqjHQoCAaTg_P3EO5CdfuI5wR8gJkUZsiVMKZ0Cm33s1Db2zEl3VVT3yXks/s320/admiral_ackbar_obama_parody.jpg" width="224" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-57581642855319101222013-02-27T16:30:00.001+01:002013-02-27T16:30:34.836+01:00O tym, co komu wypada.<br />
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 100%; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Za
pomocą satelitarnej transmisji Pierwsza Dama wygłosiła serię
banałów na temat magii kina, po czym wręczyła Oskara dla
najlepszego filmu <i>Operacji Argo</i>,
hołdowi złożonemu Hollywood (i CIA) przez Hollywood. Małżonka
najważniejszego polityka w kraju wręczająca nagrodę jednemu z
kilku nominowanych filmów, które mniej lub bardziej zahaczały o
tematykę polityczną. Pewnie, że gdyby wygrał <i>Lincoln</i>,
wszystkie elementy pasowałyby do siebie jeszcze lepiej, ale na
szczęście Akademia oparła się tej pokusie. </span>
</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3s2e-5kKktYUi1DQh2uwhBUr3EsFXp0Iu0Qnze6okelCzguCqIvzCAGwVow0gZpRkcUF5FMQtC7mrBL_8h7iJolEjWdZLsA_-YwwcO9r0vOMUwtEd8zeVE5iX0Z3ui9YHgT7jvsLOlvk/s1600/michelle_obama_oscars_a_l.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3s2e-5kKktYUi1DQh2uwhBUr3EsFXp0Iu0Qnze6okelCzguCqIvzCAGwVow0gZpRkcUF5FMQtC7mrBL_8h7iJolEjWdZLsA_-YwwcO9r0vOMUwtEd8zeVE5iX0Z3ui9YHgT7jvsLOlvk/s400/michelle_obama_oscars_a_l.jpg" width="400" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"> Mimo
wszystko, zdawać by się mogło, że producenci gali oskarowej, przynajmniej w kwestii zaproszenia Michelle Obamy, podjęli całkiem
niezłą decyzję, ale część prawicy ma – a jakże! – inne
zdanie. Zarzuty są różne. Po pierwsze, że Michelle Obama nie
podziękowała amerykańskim żołnierzom. Po drugie, że stojący za
nią żołnierze w galowych mundurach zostali bezwstydnie
wykorzystani, sprowadzeni jedynie do roli „dekoracji”. Po
trzecie, że w ogóle Pierwszej Damie rzekomo nie wypada „tak”
się zachowywać, że obecność na ceremonii urąga godności
zajmowanego przez nią stanowiska, pokazuje rzekomo „jak nisko
upadliśmy jako naród”.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"> Postulowana
przez część Republikanów konieczność dziękowania żołnierzom
przy każdej możliwej okazji robi się już nieco męcząca. Już
sam fakt, że Michelle Obama postanowiła wręczyć nagrodę stojąc
w towarzystwie żołnierzy właśnie – a nie sama, na tle któregoś
z licznych obrazów wiszących w Białym Domu – o czymś chyba
świadczy.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"> Jeśli
zaś chodzi o kwestię tego, co wypada, a co nie – najwyższy czas
pogodzić się z tym, że model funkcjonowania pierwszej damy w
sferze publicznej uległ pewnym zasadniczym zmianom od czasów Mamie
Eisenhower. Nawet jeśli czasami medialna aktywność Michelle Obamy
rzeczywiście ociera się o nadaktywność, to jednak to, że
Pierwsza Dama nie zajmuje się dziś jedynie przecinaniem wstęg i
głaskaniem chorych dzieci, wynika w dużej mierze z tego, że
oczekiwania opinii publicznej są, po prostu, nieco inne, niż w
latach 50. </span>
</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: small;"> Prawicowym
krytykom pani Obamy warto odświeżyć pamięć i przypomnieć, że w
1981 roku do oskarowych gości zwrócił się za pomocą wideo Ronald
Reagan (sam przecież będący kiedyś Hollywoodzką gwiazdą, nawet
jeśli nie pierwszej wielkości), a w roku 2002, w otwierającym
ceremonię filmiku, pojawiła się poprzednia Pierwsza Dama, Laura
Bush. W dodatku obok tego komunisty Gorbaczowa i zbereźnika Iggy'ego
Popa.</span></div>
<br />
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-39145767336410262352013-02-23T01:17:00.002+01:002013-02-23T01:20:22.966+01:00Pozdrowienia z Mississipi!<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wiadomość już sprzed paru dni, ale parodniowe opóźnienie to nic w porównaniu z wyczynem stanu Mississipi. 7 lutego oficjalnie ratyfikował 13. poprawkę do Konstytucji, znoszącą niewolnictwo. Nie znaczyło to, oczywiście, że jeszcze miesiąc temu niewolnictwo było w Mississipi legalne. Poprawka zaczęła obowiązywać na terytorium całego kraju z chwilą przyjęcia jej przez 3/4 stanów w 1865 roku, czyli </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> 14</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">7 lat temu. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Od tamtego czasu zmarli nie tylko wszyscy niewolnicy, ale nawet ostatnia udokumentowana żyjąca córka niewol</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">ników, która <a href="http://edition.cnn.com/2011/US/01/15/louisiana.oldest.african.american/index.html">odeszła dwa lata temu w matuzalemowym wieku 113 lat</a> - nosząca adekwatne imię panna Mississipi Winn.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBO29Ht0dq9UvPMHbsO2f5ln3Hf2gukw6YrsoNWZlwTLF3eUDhuRv4FqioZ-lQ2vv73szJkvJxG1j2AUaMKxVm2wHYrFRKcy1A82kyFhoDcaTTDZxbBpncqcZ05vHmipbHTAwkPzsvukI/s1600/5727935265_e532c8e0b6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="255" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBO29Ht0dq9UvPMHbsO2f5ln3Hf2gukw6YrsoNWZlwTLF3eUDhuRv4FqioZ-lQ2vv73szJkvJxG1j2AUaMKxVm2wHYrFRKcy1A82kyFhoDcaTTDZxbBpncqcZ05vHmipbHTAwkPzsvukI/s400/5727935265_e532c8e0b6.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Legislatura stanowa Mississipi, która w 1865 roku odrzuciło poprawkę, zagłosowała za jej przyjęciem już (?) w 1995 roku (też dosyć późnawo, trzeba sobie uczciwie powiedzieć), w dodatku jednogłośnie. W wyniku "urzędniczego zaniedbania" uchwały nie przesłano jednak do Archiwów Narodowych w Waszyngtonie aż do dziś. </span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Błąd naprawiono dzięki filmowi Spielberga. Po obejrzeniu <i>Lincolna </i>dwóch Mississipijczyków zainteresowało się 13. poprawką (o której przyjmowaniu film głównie opowiada). Kiedy zorientowali się jak sprawy wyglądają, zawiadomili odpowiedniego urzędnika, który wysłał kopię ratyfikacji do Waszyngtonu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Biedne Mississipi nie ma łatwo. Może być sobie rodzinnym stanem Faulknera, ale to nie z kulturą jest dziś kojarzone przede wszystkim. W niemal wszystkich statystykach wypada najgorzej ze wszystkich 50. stanów i to pod prawie każdym względem. Ma najkrótszą średnią długość życia, najwięcej ludzi otyłych (34% mieszkańców), najmniejsze PKB na mieszkańca, <a href="http://msdh.ms.gov/msdhsite/_static/resources/4696.pdf">najwięcej ciąż wśród nieletnich</a> (50% więcej niż średnia krajowa!) i </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">najgorszą opiekę zdrowotną</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">. W kwes</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">tii liczby morderstw na 100 tysięcy mieszkańców zajmuje drugie miejsce, we wskaźnikach bezrobocia od zawsze jest w pierwszej dziesiątce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wciąż ma też problem z rasizmem,</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> co pokazały choćby <a href="http://jezebel.com/5958490/twitter-racists-react-to-that-nigger-getting-reelected/gallery/1">rasistowskie wpisy na tweeterze po reelekcji Obamy</a>, których zdecydowanie<a href="http://www.floatingsheep.org/2012/11/mapping-racist-tweets-in-response-to.html"> najwięcej było właśnie w Mississipi i Alabamie</a>. Na uniwersyteckim kampusie po zwycięstwie Obamy <a href="http://www.salon.com/2012/11/07/ole_miss_students_start_racist_protest_after_election_result/">wybuchły zamieszki</a>, a jeszcze</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> niedawno w jednej z tamtejszych szkół przewodniczącym szkolnego samorządu mogło zostać </span><a href="http://gawker.com/5623138/middle-school-segregates-class-elections-by-race" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">tylko białe dziecko</a> (sic!)<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Nawet jeśli poniższy filmik jest zmontowany tendencyjnie (a jest), to nie da się ukryć, że Mississipi ma problem wizerunkowy. A </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">17 lat opóźnienia (bardzo łagodnie licząc) w tak drobnej, zdawałoby się, kwestii, jak wysłanie czegoś pocztą, z pewnością mu nie pomaga.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/Kb62fpsyhC4?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-27281795194644066702013-02-19T16:12:00.004+01:002013-02-19T16:12:56.810+01:00"Wyślij oszczerczym liberałom wiadomość - Marco Rubio nie tylko cię inspiruje, ale też nawadnia".<div style="text-align: justify;">
Za każdym razem, kiedy wydaje mi się, że nic mnie już w amerykańskiej polityce nie zdziwi, okazuje się jak bardzo się myliłem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Marco Rubio przed kamerami wypada może tak sobie, za to ma w sztabie ludzi, którzy są w stanie przekuć wpadkę w sukces. Albo przynajmniej na niej zarobić. Mowa oczywiście o odpowiedzi senatora na orędzie prezydenta, kiedy przerwał przemówienie po to, by <a href="http://www.youtube.com/watch?v=19ZxJVnM5Gs">napić się wody, nie odrywając wzroku od kamery</a>. Zaiste, wyglądało bardzo niezręcznie, ale media zrobiły z tego od razu <a href="http://poppolityka.blogspot.com/2013/02/state-of-media.html">aferę godną "Watergate"</a>, a taki z pozoru drobiazg może zaszkodzić komuś marzącemu o prezydenturze w 2016 roku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Otóż wspierający Rubio <i><a href="http://www.reclaimamericapac.com/">Reclaim America PAC</a></i> (nazwa źle się trochę kojarzy, ale mniejsza o to). Na stronie <i>Reclaim America</i> można złożyć darowiznę na ich rzecz (czyli na rzecz senatora), a w zamian - jeśli wpłaci się więcej niż 25 dolarów - otrzymać butelkę wody z limitowanej edycji. <b><span style="color: #6fa8dc;">"Wyślij oszczerczym liberałom wiadomość - Marco Rubio nie tylko cię inspiruje, ale też nawadnia".</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak podaje Buzzfeed - zagranie to przyniosło PACowi już ponad 100 tysięcy dolarów. Szacun za autoironię i umiejętność <i>damage control. </i>Choć nie za talent oratorski, rzecz jasna.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEZHfC5Hkpb4Bv3u0dD4lNlL9KxZjf84r7K27t2Ez-_doMe_WhCnoMyVZIzduA16ZCdzYqX-HQ6B0RGD1zM61ukyYYBoQFuc_xuDzi1WxUNQfUDLe3zDxM53MDDBooUcQBSNs0szIheeE/s1600/rubio-bottle.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="368" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEZHfC5Hkpb4Bv3u0dD4lNlL9KxZjf84r7K27t2Ez-_doMe_WhCnoMyVZIzduA16ZCdzYqX-HQ6B0RGD1zM61ukyYYBoQFuc_xuDzi1WxUNQfUDLe3zDxM53MDDBooUcQBSNs0szIheeE/s400/rubio-bottle.jpg" width="400" /></a></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-71321183840397053972013-02-18T14:17:00.000+01:002013-02-18T14:34:56.368+01:00Kup pan lincolna!<div style="text-align: justify;">
Dziś trzeci poniedziałek lutego, <i>Presidents Day, </i>co znaczy, że Amerykanie świętują urodziny Waszyngtona i kupują samochody na wyprzedażach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjveAZFPNpQzf3xP8N5SQs_d_OABTP0FzH2JtYl-KsotZ9fC8GxT1q43ETKeqb4zkEnnYZEEBgiGvXls4YS5li8Awwq3YXv_fdQDfrgBwfnAjfbAkhSgSrKxMXMr8YeqsaC8EzIlJjI8zs/s1600/presidents+sale.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjveAZFPNpQzf3xP8N5SQs_d_OABTP0FzH2JtYl-KsotZ9fC8GxT1q43ETKeqb4zkEnnYZEEBgiGvXls4YS5li8Awwq3YXv_fdQDfrgBwfnAjfbAkhSgSrKxMXMr8YeqsaC8EzIlJjI8zs/s320/presidents+sale.png" width="250" /></a></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak to często w Stanach bywa, w przypadku Urodzin Waszyngtona świętuje się raczej ogólną ideę, a nie ów dzień w sensie ścisłym - jak z Dniem Niepodległości, który obchodzi się 4 lipca, choć zerwanie z Wielką Brytanią kolonie ogłosiły już dwa dni wcześniej. No, ale 4 lipca przynajmniej podpisano Deklarację Niepodległości (a przynajmniej niektórzy ją podpisali) - z urodzinami Jerzego W. sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Trzeci poniedziałek lutego przypada bowiem zawsze między 15 a 21 dniem miesiąca, co oznacza, że oficjalne urodziny Waszyngtona <u>nigdy</u> nie wypadają tego dnia, w którym naprawdę przyszedł na świat: 22 lutego (według kalendarza gregoriańskiego) albo 11 lutego (według obowiązującego wówczas w Imperium Brytyjskim kalendarza juliańskiego).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkiemu winny Lyndon Johnson, który w 1968 roku podpisał ustawę <i>Uniform Monday Holiday Act. </i>Czyniła ona z czterech świąt federalnych święta ruchome, przypadające w różne poniedziałki, np. <i>Columbus Day </i>na drugi w październiku, a <i>Memorial Day</i> na ostatni w maju. Chodziło o to, by pracownicy federalni dostali kilka długich weekendów. Uprzedzając jednak co poniektórych, którzy chcieliby zacząć pomstować na mnożenie świąt, które rozleniwiają ludzi i obniżają PKB, od razu dodaję, że poniedziałkowe święta okazały się prawdziwym błogosławieństwem dla biznesu. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od lat 80. rozpowszechniła się praktyka otwierania sklepów w świąteczne poniedziałki, a z czasem także organizowania wielkich wyprzedaży. W ten właśnie sposób <i>Presidents Day</i> stał się świętem wyprzedaży samochodów,<i> Memorial Day </i>dniem przecenionej elektroniki<i>,</i> <i>Labor Day</i> świętem wyprzedaży sprzętów ogrodowych, a w <i>Columbus Day</i> przeceną upamiętnia się meble i wyposażenie domów. <i>Happy Birthday, George!</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/xE-7zxDx22U?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-72795475091166653222013-02-13T15:57:00.000+01:002013-02-13T15:57:53.158+01:00State of the Media<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wczorajsze orędzie Obamy do narodu pokazało nowego prezydenta - polityka, który nie tylko ma jakieś poglądy, ale też jest gotów walczyć o ich realizację, nawet z Kongresem; prezydenta który przynajmniej ma wolę przełamania inercji, bezwładu, gnuśności, będącą od jakiegoś czasu dominującą cechą amerykańskiej polityki; wreszcie prezydenta, który po 30 latach ostatecznie zerwał (przynajmniej w sferze deklaracji) z Reaganowskim "government is not the solution to our problem, government is the problem" - "państwo nie jest rozwiązaniem problemu - państwo jest problemem". Choćby tylko z tego powodu było to orędzie wyjątkowe i zasługujące na wyjątkową uwagę, bez względu na to, czy ktoś się z Obamą zgadza czy też nie.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiqkY4nR1CZBN6VG9YEt6G2Rlc9LECGeOrM9gjUqOjz5Yd8au4zuHpee72GuGQc1HJidUqs11Zvd4j6LP3T3HaLIJMXub9occpgHwhQHON9n9BcMCJKZN0z_QlHrd4NAD6n4unAlBnWBE/s1600/130212_sotu_obama_center_shinkle_605.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiqkY4nR1CZBN6VG9YEt6G2Rlc9LECGeOrM9gjUqOjz5Yd8au4zuHpee72GuGQc1HJidUqs11Zvd4j6LP3T3HaLIJMXub9occpgHwhQHON9n9BcMCJKZN0z_QlHrd4NAD6n4unAlBnWBE/s400/130212_sotu_obama_center_shinkle_605.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Tymczasem, co zobaczyliśmy? Amerykańskie media były całkowicie pochłonięte trwającym w tym samym czasie <a href="http://www.huffingtonpost.com/2013/02/08/christopher-dorner-manhunt_n_2644294.html">pościgiem za zabójcą</a> policjantów z Kalifornii - wydarzeniem może i ciekawym, ale przecież wcale nie wyjątkowym, ot, czymś w rodzaju prawdziwszego niż zazwyczaj <i>reality show</i>. Większość stacji relacjonowała pościg do momentu w którym Obama wszedł do sali posiedzeń Izby Reprezentantów. Część telewizji - głównie lokalnych, kalifornijskich - w ogóle zignorowała orędzie, podobnie jak niektórzy z obecnych na sali posiedzeń, którzy jednym uchem słuchali prezydenta, śledząc na smartfonach sprzeczne doniesienia na temat pościgu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Po skończonym przemówieniu media </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">wróciły do omawiania obławy, zamiast zająć się analizowaniem przemówienia prezydenta. Nie znaczy to, że temat orędzia został zignorowany. Gazety czy poważne portale w rodzaju Politico zajęły się omawianiem wystąpienia Obamy oraz republikańskiej odpowiedzi, wygłoszonej przez wschodzącą gwiazdę GOP, senatora Marco Rubio z Florydy. Co jednak przyciągnęło największą uwagę w internecie? Nowa "Watergate", tzn. niezręczny sposób w jaki Rubio przerwał swoje wystąpienie, żeby <a href="http://politicalticker.blogs.cnn.com/2013/02/12/video-marco-rubios-dry-mouth-moment/comment-page-1/">napić się wody</a> (marki Poland Springs, nawiasem mówiąc). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Dyktatura "oglądalności", zajmowanie się atrakcyjnymi głupotami, a nie wymagającymi więcej od widza sprawami istotnymi; skupienie na detalach, a nie na treści; </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">robienie z igły widły; kolejny przypadek żenującej praktyki <a href="http://poppolityka.blogspot.com/2013/01/beyoncegate.html">dodawania "gate"</a> do każdej, najdurniejszej "aferki". <i>State of the Media</i>, jaki wyłania się z podejścia mediów do wczorajszego <i>State of the Union, </i>jest bardzo zasmucający.</span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-62386067819495134592013-02-10T18:01:00.000+01:002013-02-10T18:01:52.184+01:00"Knuję więc spiski i zastawiam sidła" czyli szekspirowski Waszyngton<div style="text-align: justify;">
<blockquote class="tr_bq">
<span style="color: #6fa8dc;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><i>Postanowiłem okazać się łotrem</i></span></span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<span style="color: #6fa8dc; font-size: large;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i></i></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i>I próżną radość dni tych znienawidzić,</i></span></span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #6fa8dc;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i>Knuję więc spiski i zastawiam sidła;</i></span></span> </span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><i><span style="color: #6fa8dc;">Groźbą fałszywą, obmową i snami</span>*<span style="color: #6fa8dc;">.</span></i></span></blockquote>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjNQCsNJcSvRYT8gh1_zUj61RkXWhrQuxL-h09uDjMNYbTJ1A98wcrW9ecGLvpSP1xKF4WD4b1K_nxAZ2w2XqFgZAuFAACYXQF1DW79NvwqzswTBkLOfeD-ByOO6RKNyh5FbZOypQ6LXQ/s1600/house-of-cards.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjNQCsNJcSvRYT8gh1_zUj61RkXWhrQuxL-h09uDjMNYbTJ1A98wcrW9ecGLvpSP1xKF4WD4b1K_nxAZ2w2XqFgZAuFAACYXQF1DW79NvwqzswTBkLOfeD-ByOO6RKNyh5FbZOypQ6LXQ/s400/house-of-cards.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b>UWAGA, SPOILERY!</b></span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Było oczywiste, że amerykańska wersja<i> House of Cards</i> będzie różnić się od swojego brytyjskiego pierwowzoru. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Inne miejsce i inny czas wymagają innych bohaterów oraz innych </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">metod. To, co nie uległo zmianie, to wizja polityki jako szekspirowskiego dramatu zaludnionego przez postaci równie amoralne, co fascynujące.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=k4aiZnPHGfA">Francis </a></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=k4aiZnPHGfA">Urquhart</a> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">[MP] </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">był siwowłosym, arystokratycznym konserwatystą. Francis "Frank" Underwood [Rep.] jest od niego młodszy, pochodzi z nizin społecznych Karoliny Południowej i jest Demokratą. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Polityczne afiliacje nie mają jednak większego znaczenia - obu Francisom chodzi nie o realizowanie lewicowego czy prawicowego programu politycznego, ale o władzę. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Urquhart chciał zemścić się na premierze i zastąpić go na Downing Street - Underwood planuje zemstę na prezydencie, który obiecał mianować go sekretarzem stanu, ale po wyborach zmienił zdanie.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Ponieważ m</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">imo wszystko łatwiej zostać brytyjskim premierem niż amerykańskim prezydentem, Underwoodowi zajmie to o sezon dłużej i, z konieczności, zastosuje do tego inne metody niż jego angielski pierwowzór. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Oba seriale różnią się także wizualnie. W porównaniu z brytyjską wersją amerykańska jest znacznie mroczniejsza, zgodnie z tonem, który ustanowił reżyser dwóch pierwszych odcinków (i jeden z producentów całości), mistrz</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> ponurych thrillerów, David Fincher. W</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">szystko spowite jest półmrokiem, rozświetlanym jedynie przez tak lubiane przez </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Finchera złotomiodowe światło. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Kevin Spacey jako Underwood jest - i trzeba to powiedzieć bez ogródek - fenomenalny. Śmiertelnie poważny, niemal wyprany z emocji, okazjonalnie pozwalający sobie na ironię lub wybuchy wściekłości, kiedy rzeczy nie idą zgodnie z jego planem. Dorównuje mu jednak posągowo piękna Robin Wright w roli Claire, jego żony, która w tej wersji <i>HoC</i> jest postacią równie istotną, a emocjonalnie chyba nawet bardziej interesującą. Francis się nie zmienia, nie spodziewam się po nim niespodzianek w kolejnej serii (seriach?) - po Claire, owszem.</span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">M</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">imo, iż większość recenzentów pieje z zachwytu nad "realistycznym obrazem waszyngtońskiej polityki", wydaje mi się, że zwiódł ich dopracowany sztafaż, np. pojawiający się w tle autentyczni dziennikarze (głównie CNN), dający złudzenie oglądania "tu i teraz", prawdziwych "trzewi polityki". Sądzę jednak, żeby </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i>House of Cards</i> wcale do tego nie pretenduje. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">"Kroniki" Szekspira mogą mówić o angielskich władcach, ale nie miały w zamierzeniu opowiadać historycznej prawdy o minionych czasach, ale mówić coś więcej o naturze władzy. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Willimon, Fincher i Spacey (który równiez jest jednym z producentów), </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Z</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">amiast załamywać ręce nad moralnym upadkiem polityków i mediów, jak robią to teraz wszyscy, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">zmieniają Waszyngton w szekspirowską scenę, aby móc pokazać coś więcej o samej naturze władzy i to nie tylko w polityce, ale też w relacjach międzyludzkich.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Underwood jest współczesnym Ryszardem III (którego </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Spacey grał, zresztą, niedawno w<a href="http://www.youtube.com/watch?v=mQP5FHq7hqs"> teatralnej inscenizacji Sama Mendesa</a>),</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> z Lady Makbet u boku. Podobieństwa i nawiązania są oczywiste, na czele z tak lubianą przez Szekspira praktyką burzenia czwartego muru i zwracania się bezpośrednio do widzów. Underwood </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">odsłania swoje emocje, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">objaśnia motywy, wyjaśnia intrygi. I choć czasem monologi te wydają się nieco przesadzone, a nawet irytujące w swojej nachalności, to przyjmuję taką konwencję.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCc7fWurMFp0bjaVtbSdGDHdCSBOoNpEPp9OYBtGCd4uvADaZAQg94OVdgPWnc7MW8V4DxBwFQ6mrW58RDMZ0_Y7nZjuXA6z-DPo4t5LNdTHrP0nJqHrfendhwYu42dT85g00QgVzeYLA/s1600/house-of-cards-kevin-spacey-robin-wright-600x400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCc7fWurMFp0bjaVtbSdGDHdCSBOoNpEPp9OYBtGCd4uvADaZAQg94OVdgPWnc7MW8V4DxBwFQ6mrW58RDMZ0_Y7nZjuXA6z-DPo4t5LNdTHrP0nJqHrfendhwYu42dT85g00QgVzeYLA/s400/house-of-cards-kevin-spacey-robin-wright-600x400.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Jeśli przyjrzeć się jej dokładniej, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">polityczne realia okazują się nierealistyczne, a </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">intryga grubymi nićmi szyta.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Twórca<i> House of Cards</i>, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Beau Willimon (scenarzysta </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Idów marcowych</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">)</span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">,</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> zbyt d</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">obrze zna Waszyngton, żeby nie wiedzieć, że w</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">iceprezydenci nie rezygnują, żeby ubiegać się o stanowisko gubernatora; whipowie nie mają nawet w połowie takich wpływów w Białym Domu; a żadna amerykańska partia nie ma aż tak krótkiej ławki by w sprawie każdej nominacji (od kandydata na gubernatora po wiceprezydenta) zachowywać się jak dziecko we mgle, proszące o pomoc tatusia-Franka.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">R</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ealia Waszyngtonu są w </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">House of Cards</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> umowne, podporządkowane postaci Underwooda, stworzone (a nie odtworzone) tak, by na ich tle zdawał się być wszechmocnym demiurgiem - nawet jeśli od czasu do czasu zdarzy mu się jakieś małe potknięcie. To właśnie jego skuteczność, konsekwencja, skupienie na celu czynią go tak ciekawą postacią. </span><br />
<br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">To, że Kongres ocenia dziś pozytywnie zaledwie 10% Amerykanów (co jest niechlubnym rekordem wszechczasów) nie wynika przecież z tego, że kongresmeni snują makiaweliczne intrygi, ale z powodu czegoś zupełnie przeciwnego: bezsilności Kongresu, jego nieumiejętności rozwiązywania jakichkolwiek problemów (a nawet tworzenia nowych), niezdolności do załatwiania spraw, </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">getting things done. </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Tymczasem Francis Underwood jest właśnie kimś, kto </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">gets things done</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, nawet jeśli po drodze musi sobie (i innym) ubrudzić ręce i zostawić parę trupów.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i>Pomyśl co moglibyśmy zdziałać razem?</i>, kusi szefową gabinetu prezydenta. </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Czy mam się diabłu zwieść na pokuszenie?</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, pyta <i>w tragedii Szekspira</i> k</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">rólowa Elżbieta.</span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> Tak, jeśli diabeł ku dobremu kusi</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">, odpowiada Ryszard**. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zobaczymy, co wiceprezydent Underwood zdziała w kolejnej serii.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUvk9c5su3w_n3l3Paxcu9OztuP0bBgouEJDK2PnrShe5RaLJAQjvBMzfe3HLGbPP67zzq89KByGVtvA-sGqyR6aqnOTYDa-Lh3fJEiXRYY-5Y5s45RQRx9GE3LspzDbhB-6IWYVbMUfU/s1600/kevin-spacey-house-of-cards.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="220" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUvk9c5su3w_n3l3Paxcu9OztuP0bBgouEJDK2PnrShe5RaLJAQjvBMzfe3HLGbPP67zzq89KByGVtvA-sGqyR6aqnOTYDa-Lh3fJEiXRYY-5Y5s45RQRx9GE3LspzDbhB-6IWYVbMUfU/s400/kevin-spacey-house-of-cards.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: x-small;">* W. Shakespeare, <i>Ryszard III, </i>tłum. Maciej Słomczyński, Akt I, scena 1.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: x-small;">** Tamże, Akt IV, scena 4.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-26020534298411510942013-02-08T19:46:00.001+01:002013-02-08T22:02:23.452+01:00Smutek Busha czyli "Portret prezydenta w wieku emerytalnym"<div style="text-align: justify;">
Kiedy człowiek przeżyje ewentualne próby zamachu i usunięcia z urzędu, kiedy po jednej lub dwóch kadencjach w Białym Domu przestaje być prezydentem Stanów Zjednoczonych, udaje się na zasłużoną emeryturę. Poza tym, oczywiście, że jeździ po świecie i wygłasza przemówienia za grube miliony rocznie (<a href="http://www.youtube.com/watch?v=YL6LhCSNTqY">4:42-6:05</a>), eksprezydent siedzi w domu, niańczy wnuki, pisze książki i zajmuje się swoimi hobby: Eisenhower grał w golfa i malował, Nixon naprawiał swoją reputację (z niezłym skutkiem), Carter ratował świat i<a href="http://www.loc.gov/rr/program/bib/prespoetry/jc.html"> pisał wiersze</a>, a Bush ojciec skakał ze spadochronem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy - ku radości wielu - George W. Bush opuścił Biały Dom i wrócił do Teksasu, słuch o nim zaginął. Owszem, od czasu do czasu wygłaszał jakieś przemówienie tu i ówdzie, ale generalnie raczej nie ruszał się z domu. Partia Republikańska jakby zapomniała o tym, że kiedyś był taki prezydent, Romney unikał wszelkich skojarzeń z Bushem. Jeśli już media interesowały się kimś z rodziny, to młodszym bratem George'a, byłym gubernatorem Florydy, Jebem, który nie wiedział czy i kiedy samemu ubiegać się o prezydenturę. Nic zatem dziwnego, że George W. Bush - niejako z konieczności - zajął się budową swojej prezydenckiej biblioteki, grą w golfa i zabrał się za swoje hobby malowanie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="text-align: justify;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="text-align: justify;">Nie od dziś wiadomo jednak, że należy porównywać zjawiska podobne, a zatem w kategorii "byli prezydenci" można zestawić go jedynie (na ile mi wiadomo) z Eisenhowerem, który jeszcze w Białym Domu (i Camp David) sporo czasu spędzał albo na polu golfowym albo przy sztalugach, choć sam nie miał złudzeń co do swojego talentu i nazywał swoje dzieła "mazaninami" (<i>daubs</i>) "Nie mam talentu (...), ale ogromnie to lubię", pisał do Churchilla, który też nie był geniuszem w tej dziedzinie, ale na pewno o wiele lepszym malarzem.</span></div>
<span style="text-align: justify;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="text-align: justify;"><br /></span></div>
<span style="text-align: justify;">
</span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ETM1kX3d2_eA4pBmWWqoV14DYXAX94Yb04gyPWuanp9CpULV4s7Rar1LtlXrO9csfZQ3p-5E7Pzvy1DVHZcHFEDulkaGlN9MiWF4iJXfCxdOjkQoTaox2TQ0KakosiT7Ejn_E8ps-VA/s1600/gehryikepaint.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ETM1kX3d2_eA4pBmWWqoV14DYXAX94Yb04gyPWuanp9CpULV4s7Rar1LtlXrO9csfZQ3p-5E7Pzvy1DVHZcHFEDulkaGlN9MiWF4iJXfCxdOjkQoTaox2TQ0KakosiT7Ejn_E8ps-VA/s320/gehryikepaint.JPG" width="320" /></a></span></div>
<span style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS7QV0pW_lnsFpEFCcJT1CXdbu8QXc8-p5y0c3k5blYExqfLyssfniOLTN4cLa21K-RU6eWRi9RuvW5TYxTrDWjCyiV8DAq3em8qk5oI15GedSJ_xfGL-WZku9HxQ-GhCEnYKVUkqH7nY/s1600/maar01_tarde.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="278" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS7QV0pW_lnsFpEFCcJT1CXdbu8QXc8-p5y0c3k5blYExqfLyssfniOLTN4cLa21K-RU6eWRi9RuvW5TYxTrDWjCyiV8DAq3em8qk5oI15GedSJ_xfGL-WZku9HxQ-GhCEnYKVUkqH7nY/s320/maar01_tarde.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoks6D-_Wf0dk_p8b7Ps2v0Al80iVaxQFZwfn6MtQA8clbd0uRTr63FybNuI8CG27PpvMSHk7hLM7wQi7FDrRTFs2zXbFafBTnO1Ys1217TdrsYCtCgNBoT5PXxhiGTyvUwqNtTswZ1HY/s1600/Eisenhower.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoks6D-_Wf0dk_p8b7Ps2v0Al80iVaxQFZwfn6MtQA8clbd0uRTr63FybNuI8CG27PpvMSHk7hLM7wQi7FDrRTFs2zXbFafBTnO1Ys1217TdrsYCtCgNBoT5PXxhiGTyvUwqNtTswZ1HY/s320/Eisenhower.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</span><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
Obrazy Ike'a są do bólu przewidywalne i sztampowe - jakieś domki, góry, kopiowane ze zdjęć portrety synowej i wnucząt etc. O Bushu słyszeliśmy dotychczas, że <a href="http://nymag.com/news/politics/elections-2012/jeb-bush-2012-10/index1.html">maluje psy i pejzaże Teksasu</a>, co jakoś tam zgadzało się z wizerunkiem byłego prezydenta. Tymczasem dwa autoporterty Busha, które <a href="http://www.thesmokinggun.com/documents/bush-family-hacked-589132">ujawnili właśnie hackerzy</a><b>*</b> pokazują, że Bush rozwinął się i jest znacznie mniej konserwatywnym artystą niż można by się tego po nim spodziewać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na jednym Bush patrzy w lustro w łazience, widzimy tylko jego plecy i oczy w odbiciu. Na drugim widzimy tylko jego stopy w wannie. Można oczywiście próbować je analizować, niektórzy widzą w nich pragnienie "zmycia z siebie poczucia winy" za Katrinę czy Irak, ale to wydaje się być intrepretacja nieco na wyrost. Nie da się jednak ukryć, że ich bezpretensjonalność jest uderzająca. Widać w tych obrazach smute i poczucie osamotnienia. Czy Bush świadomie nawiązywał do <a href="http://www.fridakahlofans.com/c0270.html">obrazów Fridy Kahlo</a> czy <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMfAsUJ-sfsHYQLhYBm-phqMZ185k1LQvd4ahctBPsV2cOneNKMd7sgH0X8CwISJndo6er30O_Do4pDJmHMAwme3MejR4CNlQzkNoCVXCeKBmiwcEjiFxWvafmhBfDha2OQyOQoGe_zZ42/s1600/hockney.shower-beverly-hills.jpg">Davida Hockneya</a>? Pozwalam sobie w to wątpić, ale wiem jedno - trudno będzie teraz spoglądać na Busha tylko jako na karykaturę samego siebie, dławiącego się preclami wiejskiego głupka (na który to wizerunek tak ciężko dotychczas pracował). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A także - czy tego chcemy czy nie - należy mu się tytuł najlepszego malarza wśród amerykańskich prezydentów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz3YY1MjSJUhFt2m6VwxExBNPhgU7cxXsAETbcg1-2u-QZmmoeRkS0aW8nCcQQLbqo1ohER3dNTdrwcCnhPMh49dKi7Mr3rOR6Cuk5CFRQspYnWJINXH4qVL95A0JJmZmvFOGI6BjTkEs/s1600/shower6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz3YY1MjSJUhFt2m6VwxExBNPhgU7cxXsAETbcg1-2u-QZmmoeRkS0aW8nCcQQLbqo1ohER3dNTdrwcCnhPMh49dKi7Mr3rOR6Cuk5CFRQspYnWJINXH4qVL95A0JJmZmvFOGI6BjTkEs/s640/shower6.jpg" width="472" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUoZ8ZaTqNCaey-1N7nusk-HWcrWOWuVQk2FT-ljHxe1sZLcvRQc2Q_5797T2N2mkq43rU09i7SVxoyKSk8blInw2q9EVJDKXQQ7gxhKUpYhAhmsa3IRpYXa6Z8_E_shyphenhyphenQLucBjPW1bhM/s1600/bath7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUoZ8ZaTqNCaey-1N7nusk-HWcrWOWuVQk2FT-ljHxe1sZLcvRQc2Q_5797T2N2mkq43rU09i7SVxoyKSk8blInw2q9EVJDKXQQ7gxhKUpYhAhmsa3IRpYXa6Z8_E_shyphenhyphenQLucBjPW1bhM/s640/bath7.jpg" width="468" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;"><b>* </b>Hacker o nicku "Guccifer" włamał się na prywatne konta mailowe rodziny Bushów, ujawniając tony prywatnej korespondencji dotyczącej choćby kiepskiego zdrowia Busha seniora. Można Busha (młodszego) nie lubić, ale włamywanie się komuś na konto mailowe (fejsbukowe, ebayowe czy jakiekolwiek inne) to zwykłe świństwo.</span></div>
</div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-83762929961529917472013-02-05T11:55:00.001+01:002013-02-05T11:55:43.857+01:00O Lincolnach<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W charakterze przystawki przed filmem Spielberga pozwalam sobie polecić mój tekst o filmowych Lincolnach, zamieszczony na stronie Krytyki Politycznej pt.<a href="http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/film/20130201/lincoln-czyli-mit-z-krwi-i-kosci"> <i>Lincoln, czyli mit z krwi i kości?</i></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ1Zpggio23mb0fB8Ilj0hbe_FhDWV5q4hrv3wMFJRbDQybgvC0x-ThTxWC4cvz1S_ASrSRlwWzhlpXkqYIaPmCUgDUkrxiXrHqQiZbaqDwS-MAECT17RQ87VBZzq8dIv-5_8zH1xpiWk/s1600/Lincolny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ1Zpggio23mb0fB8Ilj0hbe_FhDWV5q4hrv3wMFJRbDQybgvC0x-ThTxWC4cvz1S_ASrSRlwWzhlpXkqYIaPmCUgDUkrxiXrHqQiZbaqDwS-MAECT17RQ87VBZzq8dIv-5_8zH1xpiWk/s400/Lincolny.jpg" width="400" /></a></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-20287683842610912832013-02-02T20:14:00.000+01:002013-02-03T00:41:53.944+01:00Burmistrz<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Każdy,
kto oglądał </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">The Wire</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">, wie
jak wygląda zarządzanie dużym amerykańskim miastem, balansowanie
między różnymi grupami interesów, użeranie się z radą miejską,
zwalczanie przestępczości, łatanie dziur w niedomykającym się
budżecie, a wszystko to przy równoczesnej próbie zapisania się
trwale w historii miasta. <a href="http://en.wikipedia.org/wiki/Tommy_Carcetti">Tommy Carcetti</a> czy <a href="http://en.wikipedia.org/wiki/Boss_(TV_series)">Tom Kane</a> są jednak
postaciami fikcyjnymi (no, powiedzmy), tymczasem w piątek zmarł jeden z
trzech XX-wiecznych burmistrzów Nowego Jorku (obok Fiorello
LaGuardii i Rudy'ego Giulianiego), którzy swoje miejsce w historii
miasta mieli zagwarantowane jeszcze za życia – Ed Koch.</span><br />
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguWDr9tFSjHsx-ZyDpm2MF6Kb6Ltipm-21SUJ6OJqhUM3NWqArVZ3unygev53Kbc7YXyk1ph3y8_fCVd0Q0dWHeYHOIU9Qb-0bex2wAAZmKhd7Q0rU0Xd7h1Yg9BYfNbj979akBFv1px4/s1600/image.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguWDr9tFSjHsx-ZyDpm2MF6Kb6Ltipm-21SUJ6OJqhUM3NWqArVZ3unygev53Kbc7YXyk1ph3y8_fCVd0Q0dWHeYHOIU9Qb-0bex2wAAZmKhd7Q0rU0Xd7h1Yg9BYfNbj979akBFv1px4/s400/image.jpg" width="400" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Koch
tchnął w Nowy Jork nowego ducha po załamaniu z lat 70., które
dobrze znamy z </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Taksówkarza, Serpico, </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><i>The </i></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><i>Bonfire of Vanities</i>, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">etc.
W 1975 roku przez chwilę zdawało się, że Nowy Jork spadnie w
przepaść, kiedy prezydent </span><a href="http://www.nydailynews.com/news/politics/ford-city-drop-dead-president-snub-inspired-discouraged-ex-gov-hugh-carey-article-1.947295" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Gerald Ford odmówił dofinansowania</a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"> dla
bankrutującego miasta, ale dwa miesiące zmienił zdanie. Apogeum
upadku miasta był słynny </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">blackout </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">w
1977 roku, kiedy w środku upalnego lata Nowy Jork na dwa dni został
pozbawiony prądu, w wielu dzielnicach dochodziło do masowych
podpaleń, rabunków etc. Dotychczasowy burmistrz przepadł z
kretesem, a nowojorczycy wybrali Kocha, kandydującego z pozycji
reformatorskich, centrowego Demokratę, jak sam określał się „zdrowym na umyśle liberałem”.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Swoje urzędowanie zaczął od wprowadzania oszczędności, na tym nie poprzestał. Przede wszystkim zaczął inwestować w mieszkania komunalne, w zapuszczone (eufemistycznie rzecz ujmując) dzielnice, jak Harlem czy – zwłaszcza – <a href="http://www.nytimes.com/2011/07/26/nyregion/government-cant-help-tell-it-to-the-south-bronx.html?_r=0">Południowy Bronx</a>, który w wielu miejscach przypominał nie tyle nawet slumsy w jakimś kraju Trzeciego Świata, ile powojenne ruiny Warszawy.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBwZ5j1phUZWIigD-bHmGiGdswQOaT36DBpit4FeTpBwkU87JxC6-rf6r_Cxct1-OlsNrZbiUIDcZqhzqtJquZrFz6pIpXx0I729-sjEpy5M-XKNvGNNBzJ26XiDhOkatzcrFEWj1oTRs/s1600/04_carter_1977.rx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="282" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBwZ5j1phUZWIigD-bHmGiGdswQOaT36DBpit4FeTpBwkU87JxC6-rf6r_Cxct1-OlsNrZbiUIDcZqhzqtJquZrFz6pIpXx0I729-sjEpy5M-XKNvGNNBzJ26XiDhOkatzcrFEWj1oTRs/s400/04_carter_1977.rx.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><span style="font-size: xx-small;">Prezydent Jimmy Carter na Charlotte Street w Południowym Bronxie, 1977 rok.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">To właśnie Koch ostatecznie zerwał z polityką
<a href="http://en.wikipedia.org/wiki/The_Power_Broker">Roberta Mosesa</a>, wszechpotężnego szefa miejskiego planowania, w którego wizji miasto podporządkowane było głównie samochodom.
Zamiast burzyć kolejne kwartały pod budowę <a href="http://www.urbika.com/projects/view/4924-lower-manhattan-expr">wielopasmowychautostrad w centrum miasta</a>, Koch zaczął pompować pieniądze w
komunikację miejską, szczególnie w sypiące się, <a href="http://somekindofsign.blogspot.com/2011/08/nyc-subway-in-1970s.html">posmarowane graffiti metro</a>, z którego wtedy nie korzystał nikt, kto robić tego nie musiał.
Jeśli dziś chwali się Nowy Jork za zupełnie niezły transport
publiczny, to jest to w bardzo dużym stopniu zasługą Kocha, który
rzucił metru koło ratunkowe. </span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">To on zaczął politykę, którą z takim powodzeniem kontynuuje Bloomberg, tzn. ogromnego inwestowania w parki miejskie, na czele z Central Parkiem, do którego
w latach 70. nikt rozsądny nie wchodził po zmroku, ale i za dnia
stanowiło to spore ryzyko. Choć wielu ludzi (zwłaszcza w Polsce)
uważa, że to Rudy Giuliani uratował Nowy Jork, prawda jest taka,
że grunt pod jego sukcesy położył właśnie Koch.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> Barwna
osobowość burmistrza też pomogła Nowemu Jorkowi. Łysy jak
kolano, brzydki jak noc, klnący jak szewc, namiętnie podkreślający swoją żydowskość Koch m</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ówił co uważał, bez owijania w bawełnę (a czasem co mu ślina na język przyniosła), co przynosiło mu sympatię jednych, ale też potrafiło zaszkodzić. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">W czasie jakiegoś strajku kierowców razem z mieszkańcami wyklinał głośno strajkujących, innym razem podobno doprowadził do łez całą radę miasta. Na pytania o swoją orientację seksualną odpowiadał krótko: "Fuck you". </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">W 1982 roku, kiedy próbował zostać demokratycznym kandydatem na gubernatora stanu, zbyt otwarcie zaczął narzekać na ewentualną przeprowadzkę do „małej mieściny”, gdzie „nic nie ma”. </span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Dla całego stanu był zbyt nowojorski, ale do swojego miasta pasował idealnie, w latach 80. stając się jednym z jego symboli. Na podstawie jego autobiografii </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">powstał nawet musical na Broadwayu, gdzie jedną z piosenek było jego sztandarowe „How'm I doin'?”, którym zaczepiał ludzi na ulicy.</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="line-height: 150%;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ich
zdaniem radził sobie chyba nieźle, skoro wybrano go aż trzy razy</span></span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"> (podówczas był to rekord, który
wyrównał dopiero Bloomberg), ale z czwartą mu się nie udało.
Pogrzebały go skandale korupcyjne, od których nie jest wolny żaden
długoletni burmistrz żadnego dużego miasta w Stanach
Zjednoczonych, a także kiepskie stosunki z czarnoskórymi
mieszkańcami Nowego Jorku. </span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"><br /></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Wrócił do praktyki adwokackiej, ale zajął się też pisaniem książek dla dzieci i kryminałów, a także recenzowaniem restauracji. Jego wielką miłością były filmy, które zjadliwie recenzował na stronie <i><a href="http://www.mayorkoch.com/">Mayor at the Movies</a></i>, chętnie też grywał samego siebie, </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">w Muppetach, </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Klubie pierwszych żon</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">czy </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; line-height: 150%;">Seksie w wielkim mieście. </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zbiegiem okoliczności zmarł w dniu premiery filmu dokumentalnego o sobie - <i>Koch</i>.</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_SeGkHnfmiCb5wCa-yxrCzIocfbWPpnHw2U0CgiWDA660N7gAb2gFk4P1JhIaAyWGu9sMisXLsOHUuZeTGXjad0aDvKAYXQ9kFpM8LaOwHZV38xwf3pIfj8FgfUhiJAnAXP_irUknb_A/s1600/Ed_koch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_SeGkHnfmiCb5wCa-yxrCzIocfbWPpnHw2U0CgiWDA660N7gAb2gFk4P1JhIaAyWGu9sMisXLsOHUuZeTGXjad0aDvKAYXQ9kFpM8LaOwHZV38xwf3pIfj8FgfUhiJAnAXP_irUknb_A/s400/Ed_koch.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: xx-small;">Koch i Muppety</span></div>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> Zostanie
pochowany na zabytkowym cmentarzu Trinity Church, na górnym
Manhattanie, gdzie kupił sobie miejsce za 20 tysięcy dolarów.
Mówił: „nie chcę opuszczać Manhattanu, nawet kiedy umrę.
Przeraża mnie myśl o przenosinach do New Jersey".</span></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/FkBI-fYQIHE?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div align="JUSTIFY" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-46993163739290721462013-01-23T00:15:00.002+01:002013-01-23T01:24:03.840+01:00Beyoncegate<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Oto mamy pierwszy "skandal" drugiej kadencji Obamy. Zgodnie z najgorszą amerykańską tradycją dodawania końcówki "-gate" do każdej, choćby najbardziej błahej sprawy, do "Troopergate", "Monicagate" i "Nipplegate" </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">doszła dziś "Beyoncegate". Dziś wyszło bowiem na jaw, że Beyonce zaśpiewała wczoraj hymn z playbacku, nagranego kilka dni wcześniej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDt09CjJqOdUuRN-HrozJ20VQX2TTX0M0hUECQv_VjA7mZiZ-ulM0PYikigRqPzyAt_YyVCRkaycRumCzbKyXKc43U0FmXV_rgI0Uzfh5ER4OLzPNOJhiGwqWKfj4RCm1T_Ikp3NlgmZI/s1600/beyonceacute-it-aint-so.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDt09CjJqOdUuRN-HrozJ20VQX2TTX0M0hUECQv_VjA7mZiZ-ulM0PYikigRqPzyAt_YyVCRkaycRumCzbKyXKc43U0FmXV_rgI0Uzfh5ER4OLzPNOJhiGwqWKfj4RCm1T_Ikp3NlgmZI/s400/beyonceacute-it-aint-so.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
Bidenowi się podobało...</div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Mnie tam się niespecjalnie podobało (jeśli już musze słuchać hymnów, to wolę <a href="http://www.youtube.com/watch?v=MwpuJoIvMyA">inne wersje</a>), ale nie da się ukryć, że głos Beyonce ma. Wczoraj i dziś jej </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">występ dość powszechnie chwalono (i to czasem w wielkich słowach), toteż sprawa jest zaiste trochę niezręczna. Owszem, n</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">agrywanie występów przed ceremonią zaprzysiężenia jest powszechną praktyką, ale na wypadek gdyby coś się stało albo było wyjątkowo zimno - jak cztery lata temu, kiedy z </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">playbacku <a href="http://www.youtube.com/watch?v=CB0EwdwzjwY">zagrał nawet wiolonczelista, Yo-Yo Ma</a>.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Tym razem jednak nie było aż tak lodowato i nie bardzo wiadomo dlaczego Beyonce zdecydowała się na playback i to jeszcze z tym całym wyjmowaniem słuchawki z ucha, która i tak nie była jej potrzebna, machaniem rękoma etc. Przejdzie do historii prezydenckich trivia jako pierwsza artystka, która zaśpiewała hymn na inauguracji z playbacku. Zwłaszcza, że nijt nie wątpli w to, że byłaby w stanie zaśpiewać go na żywo równie dobrze. Jako sie rzekło - głupio, ale tylko trochę. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfBGTm7knvG-MeFjE3vhDFauWdtmXip8EwId97nQQgTSYasI06yTWicbcDeQ5NKu5WFaS2C1_QsNZ3SiiS0StOvqDjstaFVq-9pxj1tAfu2L-6JnibFNQ2-It-Ulsxj0BdLF8iGtmgss/s1600/303x235.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="310" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfBGTm7knvG-MeFjE3vhDFauWdtmXip8EwId97nQQgTSYasI06yTWicbcDeQ5NKu5WFaS2C1_QsNZ3SiiS0StOvqDjstaFVq-9pxj1tAfu2L-6JnibFNQ2-It-Ulsxj0BdLF8iGtmgss/s400/303x235.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: x-small;">...ale sędzia Scalia jakby coś podejrzewał.</span></span></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na amerykańską prawicę zawsze jednak można liczyć. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;">Przeciwnicy Obamy dostali do ręki kijek, którym </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;">mogą (i pewnie będą) smagać prezydenta.</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; text-align: justify;"> <a href="http://www.drudgereport.com/">Drudge Report</a> wrzucił to na samą górę strony; </span><a href="http://www.breitbart.com/" style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Breitbart</a><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> nazwał Beyonce (albo Obamę): </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">First Faker</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">(Pierwszy/a Oszust/ka); </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Fox News zrobiło z tego news dnia pod wymownym tytułem </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">O<a href="http://www.foxnews.com/entertainment/2013/01/22/beyonce-lip-synched-star-spangled-banner-reports-say/"> Say Can't She Sing?</a>. </i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">S</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">kwapliwie przypomniało, że niejaki Beau Davidson, który śpiewał hymn w trasie z Romneyem <u>zawsze</u> robił to na żywo" i "tylko raz w swojej karierze zaśpiewał z playbacku, a to dlatego, że miał zapalenie oskrzeli". </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zachowują się tak, jak gdyby Obama osobiście włączył w poniedziałek Beyonce taśmę z nagranym hymne</span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">m. W końcu Nixon miał swoje taśmy, więc dlaczego Obama nie ma mieć własnej afery z taśmami? Nieszcz</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">ęsne robienie "-gate" z każdej głupoty jest, oczywiście, w dużej części winą goniących w piętkę mediów. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Inicjatorem tej praktyki był - </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">o czym mało kto pamięta - były współpracownik Nixona, William Safire, który robił to właśnie po to, żeby</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">przez strywializowanie Watergate</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> zmiejszyć winę swojego szefa. I trzeba powiedzieć, że jeśli słuchanie kogoś, kto śpiewa z playbacku <a href="http://freebeacon.com/beyonce-scandal-deepens/">można na poważnie porównać</a> z notorycznym łamaniem konstytucji, to - jak widać - Safire'owi</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> wyszło zupełnie niezgorzej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W całej tej sytuacji zabawne jest to, że jeśli przyjąć odpowiednią perspektywę, to playback Beyonce nie powinien dziwić. Wczorajsza inauguracja sama była bowiem tylko spektaklem zorganizowanym dla publiczności, "dramatycznym odtworzeniem" zaprzysiężenia, które miało miejsce w niedzielę, 20 stycznia. Aktorska interpretacja w wykonaniu Beyonce była zatem </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">jak najbardziej na miejscu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Co nie zmienia faktu, że Beyonce zasługuje na prztyczek w nos, który wymierzy jej Aretha Franklin.<i> </i></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Bez playbacku i w najwspanialszym kapelus</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">zu jaki widziały prezydenckie inauguracje.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/xhc6KVrhj4Q?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7467262707105312580.post-83294819114183227472013-01-20T10:20:00.000+01:002013-01-20T10:20:08.685+01:00Koronacja<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">W poniedziałek czeka nas pięćdziesiąta siódma ceremonia inauguracyjna prezydenta Stanów Zjednoczonych. W amerykańskiej konstytucji wymieniona jest jedynie treść przysięgi jaką prezydent ma złożyć. O samej inauguracji nie ma nic, jej przebieg jest zatem kwestią tradycji i w ciągu ostatnich dwustu (z nawiązką) lat wyglądało to różnie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">George Washington</span></b> składał pierwszą przysięgę w Nowym Jorku, na balkonie Federal Hall, który to budynek Amerykanie - już wtedy skorzy do burzenia i budowania nowego - rozebrali ledwie 23 lata później, w 1812 roku. Kolejne dwie odbyły się w Filadelfii, w Congress Hall, którego demolkę nakazano, co prawda, w 1870 roku, ale ostatecznie niezrealizowano. Pierwsza inauguracja w Waszyngtonie (który składał się wówczas ledwie z paru domów na krzyż) - <b><span style="color: #6fa8dc;">Thomasa Jeffersona</span></b> w 1801 roku - miała miejsce w budynku Kapitolu, a dokładnie jedynym wybudowanym jego skrzydle, wyglądającym, z grubsza, tak:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgNMFtCni6cbAzRPqXj-yywbuEVDdN3xKz-ZgkXpVVjjob3THl4NBefVC_Qgp_6BQmrPSnrF7rwmFRTpk3Jde7D3CI314B0l25FgN5d3Wn5CIE42L8_ltveaRKRrUabQ2TPWq2zyZcAGE/s1600/capitol-in-1800.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="252" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgNMFtCni6cbAzRPqXj-yywbuEVDdN3xKz-ZgkXpVVjjob3THl4NBefVC_Qgp_6BQmrPSnrF7rwmFRTpk3Jde7D3CI314B0l25FgN5d3Wn5CIE42L8_ltveaRKRrUabQ2TPWq2zyZcAGE/s320/capitol-in-1800.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: xx-small;">Kapitol w 1800 roku</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Później, kiedy Kapitol wreszcie zbudowano (a potem odbudowano), prezydenci składali przysięgi w Izbie Reprezentantów, dopóki <span style="color: #6fa8dc;"><b>Andrew Jackson</b></span> - czempion "zwykłego człowieka" - przeniósł ceremonię na zewnątrz, przed </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Wschodni Portyk, gdzie mogło w niej uczestniczyć aż 20 tysięcy ludzi - ogromna liczba, zważywszy na to, że cała aglomeracja liczyła ledwie 30 tysięcy mieszkańców. Jackson wszedł, co prawda, przez piwnice, żeby uniknąć tłumów, ale potem tłumy wprosiły się na bal do Białego Domu, "potrącając kelnerów, tłukąc talerze, wskakując na meble - a wszystko to w celu uściśnięcia dłoni prezydentowi lub przynajmniej zobaczenia go". Jackson, przeziębiony i ciągle w żałobie po śmierci żony, wyszedł przez okno i poszedł do swoich apartamentów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZCoH4L0vtmxfe8QZQjmJxwq4eZXrEGyVjXsEgZbpohYk1hpOpshvrBALNJH48zQdCjmwbpWRAL4aO6KOp1-6Zo0Bay06XwOgVtk8RSkgaZBqFz6ue2cV8W_xrkLnSJ2KBW8gAPF_s5o/s1600/jackson-inaugural.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="333" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJZCoH4L0vtmxfe8QZQjmJxwq4eZXrEGyVjXsEgZbpohYk1hpOpshvrBALNJH48zQdCjmwbpWRAL4aO6KOp1-6Zo0Bay06XwOgVtk8RSkgaZBqFz6ue2cV8W_xrkLnSJ2KBW8gAPF_s5o/s400/jackson-inaugural.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">Zaprzysiężenie Jacksona</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Od tej pory ceremonie zaprzysiężenia zaczęły się rozrastać. <b><span style="color: #6fa8dc;">William Henry Harrison</span></b> jako pierwszy zorganizował oficjalny komitet organizacyjny, a także wprowadził tradycję inauguracyjnych balów. Wygłosił też najdłuższą mowę inauguracyjną w historii, dzięki której stał się zarazem najkrócej urzędującym prezydentem w dziejach. Gadał przez dwie godziny na mrozie i śniegu, w dodatku bez płaszcza, w efekcie czego miesiąc później zszedł na zapalenie płuc. W 1873 roku było tak zimno, że zamarzły kanarki, które miały ucieszyć prezydenta <b><span style="color: #6fa8dc;">Ulyssesa Granta</span></b>. </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Kolejni prezydenci - nauczeni doświadczeniem - mówili krócej, a Reagan w 1985 roku z powodu siarczystego mrozu przeniósł nawet zaprzysiężenie do środka Białego Domu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyyfdBydWpbS1ei9_e0PGBmVjMBNoSpwv8hLQj2AZOcLBQPBl1MJJ2iRXJP3cbP6YuQFWzY5XgnwIRhtjTc925mFJyQ4XFgiCifGcN2zyjklVmBIx4kXurTtCiQO4uObyTILBg2p4cDDk/s1600/Harrison_inauguration.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="290" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyyfdBydWpbS1ei9_e0PGBmVjMBNoSpwv8hLQj2AZOcLBQPBl1MJJ2iRXJP3cbP6YuQFWzY5XgnwIRhtjTc925mFJyQ4XFgiCifGcN2zyjklVmBIx4kXurTtCiQO4uObyTILBg2p4cDDk/s400/Harrison_inauguration.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Harrison 1841. ŹLE</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5rknq_wNiFuJG4p0j6Q02SNnh2ivBxDIr7gLFixo56XNi9i0A-WhN639BO3M6zbTfFeqlLzrpzPNoEZ8HF7CnXI_keOaJVCvhNVqg2_AzhCWEQReTE7yaywpzGfrcdGZU0WYY8oryWNw/s1600/163296_562581397103510_314315309_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5rknq_wNiFuJG4p0j6Q02SNnh2ivBxDIr7gLFixo56XNi9i0A-WhN639BO3M6zbTfFeqlLzrpzPNoEZ8HF7CnXI_keOaJVCvhNVqg2_AzhCWEQReTE7yaywpzGfrcdGZU0WYY8oryWNw/s400/163296_562581397103510_314315309_n.jpg" style="cursor: move;" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> Reagan 1985. DOBRZE</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Zaprzysiężenia<b><span style="color: #6fa8dc;"> Abrahama Lincolna</span></b> słynne są z powodu dwóch zdjęć. Na tym z 1861 roku widać w tle budowaną kopułę Kapitolu (bo oprócz burzenia, Amerykanie lubią też unowocześniać), a na tym o cztery lata późniejszym widać w tłumie Johna Wilkesa Bootha, który miesiąc pózniej zastrzeli prezydenta w teatrze Forda.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMzYWb86tFMsVe3konhT0Tdx8HMlBRmYQ8XtBzQle7d5_GAETRpJanRUzUN1pqLXxLX69eyfv4Wndw75URjPTjCmYkF0vKiSHfdv3ZlDJ0CHp09XjZtVu2V9Tf__82gNwnnecCdZJUv_8/s1600/abraham-lincoln-first-inauguration.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMzYWb86tFMsVe3konhT0Tdx8HMlBRmYQ8XtBzQle7d5_GAETRpJanRUzUN1pqLXxLX69eyfv4Wndw75URjPTjCmYkF0vKiSHfdv3ZlDJ0CHp09XjZtVu2V9Tf__82gNwnnecCdZJUv_8/s400/abraham-lincoln-first-inauguration.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
1861</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFSiyppQtD-uDwU7HUiiqvxziEMjnNIX9VdC2LaxQK2aUKGzzFejmCLBYJs2yOoTjiLybmd3lUzu-YDdbSZOb2xpfYmZgC7et51QVBJXfNN97bk0di2T2VKvyh8aVKZh2N8EXjwjqRlZc/s1600/Lincoln+inauguration+1865+opisane.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="315" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFSiyppQtD-uDwU7HUiiqvxziEMjnNIX9VdC2LaxQK2aUKGzzFejmCLBYJs2yOoTjiLybmd3lUzu-YDdbSZOb2xpfYmZgC7et51QVBJXfNN97bk0di2T2VKvyh8aVKZh2N8EXjwjqRlZc/s400/Lincoln+inauguration+1865+opisane.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
1865</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Na zdjęciach tych dobrze widać skalę wydarzeń, z każdym kolejnym coraz bardziej się rozrastających, zyskujących coraz bardziej świąteczny - i monumentalny - charakter. Pojawiły się parady, orkiestry, modlitwy, poeci-laureaci odczytujący swoje wiersze, artyści odśpiewujący hymn, wzrosła też liczba balów (Obama miał ich cztery lata temu aż dziesięć). </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Szczytem pompy było obwożenie na lawetach rakiet Pershing (za <b><span style="color: #6fa8dc;">Eisenhowera </span></b>i <span style="color: #6fa8dc;"><b>Kennedy'ego</b></span>) - z militariów zrezygnował <b><span style="color: #6fa8dc;">Nixon</span></b>, żeby nie wyjść na zbyt wojowniczego.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Z jakichkolwiek uroczystości zrezygnowano tylko raz, w 1945 roku, kiedy <b><span style="color: #76a5af;">Franklin Roosevelt</span></b> swoją czwartą przysięgę złożył prywatnie, w Białym Domu, a paradę odwołano z powodu oszczędności wojennych. Pózniej tylko <b><span style="color: #6fa8dc;">Carter </span></b>próbował trochę zmniejszyć królewski wymiar imprezy przechodząc piechotą spod Kapitolu do Białego Domu, ale się to nie przyjęło </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">(Obamowie nawiązali do tego w 2009, ale tylko na trochę) - co jak co, ale Amerykanie lubią, kiedy uroczystości państwowe mają rozmach.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEhwCoM2J6t_chR5uQa03sqW_e3celzAjtifbiwFlzA5LhQgxF-t78p-Lfpu4abO_3V4gGy27JLrJXTapzFi66Nw-HiSPnfSt4aXgwWgqxUgBEbUbxm6lLICMCK3Oe9RJ8l7oKM3wLX48/s1600/Mckinley-1898.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="333" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEhwCoM2J6t_chR5uQa03sqW_e3celzAjtifbiwFlzA5LhQgxF-t78p-Lfpu4abO_3V4gGy27JLrJXTapzFi66Nw-HiSPnfSt4aXgwWgqxUgBEbUbxm6lLICMCK3Oe9RJ8l7oKM3wLX48/s400/Mckinley-1898.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
bal inauguracyjny Williama McKinleya, 1901</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnMhw25cVtqnwogsFjQIwVQ8JBWaPqFWDzUYUWndW4pMesUjmrirHmir_uIUtJiHhSEzsSRuZ7dfcNCjxI3Lmvp5ot9_8r-3UTXYHGWw3GJcaXKbx3qr7Av4nvDz8qo9SXlVXP99d4ato/s1600/teddy-r-1905.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="156" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnMhw25cVtqnwogsFjQIwVQ8JBWaPqFWDzUYUWndW4pMesUjmrirHmir_uIUtJiHhSEzsSRuZ7dfcNCjxI3Lmvp5ot9_8r-3UTXYHGWw3GJcaXKbx3qr7Av4nvDz8qo9SXlVXP99d4ato/s400/teddy-r-1905.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
parada inauguracyjna Teddy'ego Roosevelta, 1905</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn21xf0qtnUDzRuHjli2qyPqUm9FRp5DIY6mKQK1HeQKF4pFhJe3C8yIHrSGEip4fbvP3JTMoQq15pdVbJ7b-4Zxlue1yk7KvnjhYqyt3OyVFObmO67NTx8ppFHtu_tX95HLw_2pUh8eI/s1600/FDR-air.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn21xf0qtnUDzRuHjli2qyPqUm9FRp5DIY6mKQK1HeQKF4pFhJe3C8yIHrSGEip4fbvP3JTMoQq15pdVbJ7b-4Zxlue1yk7KvnjhYqyt3OyVFObmO67NTx8ppFHtu_tX95HLw_2pUh8eI/s400/FDR-air.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Pierwsze zaprzysiężenie Franklina Delano Roosevelta, 1933</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisQPoE-Sk46qrJUU2nqNW-Hf6gblcX4hT4KuAEtB7avjlPKls9Uy_nF_uaK-2UCB0XrxjMmxt9kDdEAreFW66ahbMSMqRWZ9V0KprfR-795ihwb-FwPFadZo3jxaxVIUE9TnWthyphenhyphenO4GLk/s1600/Eisenhower+zaprzysiezenie.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisQPoE-Sk46qrJUU2nqNW-Hf6gblcX4hT4KuAEtB7avjlPKls9Uy_nF_uaK-2UCB0XrxjMmxt9kDdEAreFW66ahbMSMqRWZ9V0KprfR-795ihwb-FwPFadZo3jxaxVIUE9TnWthyphenhyphenO4GLk/s400/Eisenhower+zaprzysiezenie.png" width="306" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Eisenhower obserwuje czołgi, 1953</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwvLxtbYfGRacygp3EJZYK0zn7yaZ6oga7FANpLWmQVSTXWW22ADK3uxKHcFFNykFMptvDh_0yRRH2AZGvCaED4tJoTbR3bgs5Qfhua8W2Uu9gGkMZ_eNOcjdXzMjaqaduCZ70vh7tdBI/s1600/kennedy-inaug-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="316" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwvLxtbYfGRacygp3EJZYK0zn7yaZ6oga7FANpLWmQVSTXWW22ADK3uxKHcFFNykFMptvDh_0yRRH2AZGvCaED4tJoTbR3bgs5Qfhua8W2Uu9gGkMZ_eNOcjdXzMjaqaduCZ70vh7tdBI/s400/kennedy-inaug-2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Parada z okazji zaprzysiężenia Kennedy'ego, 1961</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">W XX wieku zaszły trzy istotne zmiany odnośnie inauguracji. Po pierwsze, 20. poprawka</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">do konstytucji</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> (rok 1933) przeniosła zaprzysiężenie z marca na 20 stycznia. Po drugie, Kennedy jako ostatni prezydent wystąpił na ceremonii w cylindrze. Po trzecie, w 1981 roku </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">Ronald Reaga</span></b></span><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b><span style="color: #6fa8dc;">n</span></b> przeniósł ceremonie na zachodnią stronę Kapitolu. Oficjalnie chodziło o oszczędności (schody mogły z powodzeniem zastąpić podium, które do tej pory trzeba było budować), ale też i o to, żeby zmieściło się jeszcze więcej widzów. Rekordowa była pod tym względem poprzednia inauguracja <b><span style="color: #6fa8dc;">Baracka Obamy </span></b>w której wzięło udział jakieś 1,8 miliona ludzi.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGOtIQHXSwyfmjp5GB8LZXmAquGcxebSayDdUoO3uhNimBU3daxbT9-HWVnXAECTCtISeH7ypklijucEknE9O5TY0EXbP2k-JIYYhdmHreMqnKQGJWwqEmf-H9oQ1gBZeL2bY2-0iwx4Y/s1600/Obama_inaugural_address.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGOtIQHXSwyfmjp5GB8LZXmAquGcxebSayDdUoO3uhNimBU3daxbT9-HWVnXAECTCtISeH7ypklijucEknE9O5TY0EXbP2k-JIYYhdmHreMqnKQGJWwqEmf-H9oQ1gBZeL2bY2-0iwx4Y/s400/Obama_inaugural_address.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"><br /></span></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGkdoZfSHU5rQcbrriTeX90xh31DVrcQXjo0cyoR8WsFw2C13mAeklFTKtlFxZccQ6hPDpAC5DM-lomPCU65IICuA1Au8j0OTsANmXua2xd0yalj0JYT7SUGCVUOJe1aNNvFRiDHpO0w8/s1600/inauguracje.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGkdoZfSHU5rQcbrriTeX90xh31DVrcQXjo0cyoR8WsFw2C13mAeklFTKtlFxZccQ6hPDpAC5DM-lomPCU65IICuA1Au8j0OTsANmXua2xd0yalj0JYT7SUGCVUOJe1aNNvFRiDHpO0w8/s400/inauguracje.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Zgodnie z ruchem wskazówek zegara: Obama, Reagan, Clinton, Bush II</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><a href="http://www.inaugural.senate.gov/">Tegoroczne zaprzysiężenie</a> raczej rekordu nie pobije, ale będzie wyjątkowe będzie z powodu daty. Kiedy dzień inauguracji wypada w niedzielę, prezydent składa przysięgę dwa razy - najpierw prywatnie, w Białym Domu, a potem publicznie, w poniedziałek. Kiedyś chodziło o względy religijne, ale teraz głównie o to, żeby nie przepadło święto państwowe, jakim jest <i> </i>wolny od pracy </span><i style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Inauguration Day</i><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Poza tym będzie tak jak zawsze: niezwykle uroczyście, dość pompatycznie i raczej nudnawo. Ceremoniał inauguracji/koronacji jest już tak sztywny i hieratyczny, że największą atrakcją zdają się być niecodzienne nakrycia głowy co poniektórych gości, np. w zeszłym roku biret sędziego Antonina Scalii, a zwłaszcza <a href="https://www.facebook.com/pages/Aretha-Franklins-Inauguration-Hat/71597018624">kokarda z brylantami Arethy Franklin</a>.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlLmJVx21JXZ-mu_J7fT03BvqzvOZAVEHPjGbybk7udwEE4Yg9F_L-W9zEuhE1WhrWw0Cd4f1YOF_D8Ha8bnaWKp3avvkoHjkKRt_Q9wFyZPTAyL_MzwV4IuS1x9kCmJOQumrhlF5OYsA/s1600/inauguracyjne+czapki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlLmJVx21JXZ-mu_J7fT03BvqzvOZAVEHPjGbybk7udwEE4Yg9F_L-W9zEuhE1WhrWw0Cd4f1YOF_D8Ha8bnaWKp3avvkoHjkKRt_Q9wFyZPTAyL_MzwV4IuS1x9kCmJOQumrhlF5OYsA/s400/inauguracyjne+czapki.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"> Co, oczywiście, nie zmienia faktu, że i tak wszyscy będą </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">to</span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;"> </span><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">oglądać.</span></div>
Piotr Tarczyńskihttp://www.blogger.com/profile/07726443116202395503noreply@blogger.com0